Na terenie gminy Kęty jak grzyby po deszczu wyrastają nowe wysypiska odpadów. Szczególnym utrapieniem są pojawiające się co jakiś czas sterty części samochodowych. Strażnicy miejscy z pomocą policji ustalili, kto je wcześniej wyrzucał, ale mimo to proceder nie ustał.
Niedawno patrol kęckiej Straży Miejskiej odkrył kolejne wysypisko części samochodowych. Było to przy ulicy Czajki w Kętach. Tym razem sprytni „śmieciarze” pozbyli się odpadów na polu kukurydzy. Oprócz tego zadbali o to, by na wyrzuconych częściach nie było żadnych znaków identyfikacyjnych. Z miejsc, gdzie się one znajdowały, starannie je usunęli. Nie na wiele jednak się to zdało…
- W wyniku czynności podjętych przez kęckich strażników miejskich, funkcjonariuszy policji z komisariatu w Kętach oraz z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu, jak i informacji otrzymanych od mieszkańców, tym razem również udało się ustalić sprawców. Zostaną oni pociągnięci do odpowiedzialności karnej. Okazali się nimi także mieszkańcy gminy Kęty – informuje Grzegorz Środa, komendant Straży Miejskiej w Kętach.
foto: Straż Miejska Kęty
mc, 04.08.2021 13:35
Mam nadzieje ze posprzataja po sobie lub zostanie wyznaczona sowita zapłata za usuniecie odpadów jegomosciom januszom byznesu