Kolejne dziś interwencje.
Poniedziałek to nie jest spokojny dzień dla służb ratowniczych w regionie. Co chwilę w którejś w miejscowości uruchamiane są syreny alarmowe.
W poniedziałek około południa strażacy interweniowali przy ulicy Skotnica w Bulowicach. Pomocy wymagał tam jeden z mieszkańców
Około godziny 14:00 podobno interwencja - tym razem przy ulicy Lenartowicza 48 w Andrychowie. Tam również pomocy wymaga jeden z mieszkańców. Z powodu braku wolnej karetki, na miejscu pierwsi byli strażacy.
Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy
o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu,
usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na:
[email protected]
Konkret, 12.08.2024 18:27
Przepraszam - może jestem niedoinformowany, dlatego pytam - skoro pomocy potrzebował 1 człowiek, to po co zadysponowano 3 wozy straży i jeszcze ambulans ? Co tam mieli do roboty wszyscy ci "funkcjonariusze"? A jakby w tym czasie była naprawdę pilna potrzeba interwencji to co ? Trudno nie odnieść wrażenia, ze chyba zmieniły się sposoby resuscytacji. Dotychczas dmuchało się w usta, a sądząc po ilości służb to teraz pewnie dmucha się i w usta i z drugiej strony też.
Konkret, 12.08.2024 18:22
Przepraszam - moze jestem niedoinformowany, więc pytam - jesli pomocy wymagał 1 człowiek, to po co 3 wozy straży