Kilka dni temu policjanci z kalwaryjskiego komisariatu dostali informację, że w miejscowości Stanisław porusza się podejrzane audi, które widziane było 2 tygodnie wcześniej w rejonie posesji, z której zdemontowano i skradziono katalizator z pojazdu.
Skierowani na miejsce policjanci ujawnili wskazany w zgłoszeniu samochód i podjęli próbę kontroli drogowej kierującego tym pojazdem. Mężczyzna jednak nie reagował na sygnały świetlne i dźwiękowe dawane przez policjantów, dlatego też mundurowi podjęli za nim pościg.
W Przytkowicach kierujący zatrzymał się myśląc, że zgubił policjantów i wysiadł z auta. Gdy zauważył radiowóz zacząć uciekać pieszo w kierunku lasu, lecz został szybko zatrzymany przez funkcjonariuszy.
Zatrzymany to 28-letni mieszkaniec powiatu wadowickiego. Jak się okazało kierowca na pojeździe miał założone tablice rejestracyjne o różnych wyróżnikach, ponadto policjanci ujawnili także tablice rejestracyjne od innych samochodów wewnątrz pojazdu, a także w miejscu jego zamieszkania.
Sprawca usłyszał zarzuty dotyczące kradzieży kilku katalizatorów na terenie powiatu wadowickiego i ościennych oraz usiłowania kradzieży na terenie powiatu wadowickiego. Usłyszał także zarzut niezatrzymania się do kontroli drogowej. Podejrzanemu grozi kara pozbawienia wolności do lat 5. Sprawa jest rozwojowa.
źródło: KPP Wadowice
Brak komentarzy