Tydzień temu ciężarówka uszkodziła wiadukt kolejowy nad drogą krajkową nr 52 w Kleczy Dolnej. Od tej pory ruch pociągów na tej trasie jest wstrzymany.
Ale kierowców ciężarówek usilnie próbujących przejechać pod wiaduktem nie brakuje. Kolejna sytuacja - we wtorek (5.11) przed 7 rano.
- I znowu wszystko stoi... Czy ci "zawodowcy" nauczą się w końcu przepisów ruchu drogowego i znaków? Dramat. Wiadukt jeszcze nie został nawet naprawiony, a zaraz znowu ktoś w niego uderzy. Najsensowniejszym rozwiązaniem wydawałoby się tu postawienie patrolu policji na cały dzień. Ciekawe ilu artystów zasiliło by budżet państwa... - informuje nas jeden z kierowców.
foto: nadesłane
Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy
o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu,
usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na:
[email protected]
Konkret, 05.11.2024 12:34
Jakoś dużo tych Ukraińców powoduje kolizje, bo informacji i zdjęć na MN jest kilka i pewnie to sami Ukraińcy. Bo przecież nie Polacy. My mistrzami świata jesteśmy i to w każdej dziedzinie.
Annoooo, 05.11.2024 09:48
Do artykułu wypowiedział się pewnie jakiś niedzielny kierowca który nie umie odróżnić znaku zakazu wjazdu ale najlepiej wyśmiewać i krytykować się z innych ksiądz za kierownicę i pokaż co potrafisz ty
Feel Free, 05.11.2024 08:26
Dobrze, że wszyscy inni kierowcy przestrzegają wszystkich przepisów prawa ruchu drogowego, na czele z ograniczeniami prędkości. Ciekawe czy w tym stuleciu nastąpi przebudowa drogi, żeby przestało brakować tych brakujących od zawsze, nieszczęsnych 50 cm dla aut ciężarowych na drodze krajowej prowadzącej do miasta powiatowego.
znanywmiescie, 05.11.2024 07:02
Na pewno ukrainiec. Poza tym tacy z nich zawodowcy jak z koziej doopy torba na zkupy.