W Stryszawie koło Suchej Beskidzkiej doszło do pożaru w niewykończonym jeszcze budynku mieszkalnym. Ogień rozgorzał 3 grudnia przed świtem. Straż pożarna została o nim zawiadomiona po godzinie 5.00.
Zanim pierwsze zastępy dojechały na miejsce, ogień szalał już na dwóch kondygnacjach domu, a potężne kłęby dymu widoczne były w całej okolicy. Akcja gaśnicza trwała prawie pięć godzin. Brali w niej udział druhowie z ochotniczych straży pożarnych w Stryszawie, Lachowicach, Hucisku, Kukowie, Kurowie, Krzeszowie, Targoszowie, Suchej Beskidzkiej oraz Zawoi Centrum.
Na szczęście, w pożarze nikt nie ucierpiał. Jego przyczyna nie została na razie ustalona.
Foto: Małopolska Alarmowo
Brak komentarzy