Zawód strażaka od wielu lat jest na czele tych zawodów, które cieszą się największym uznaniem. Nic więc dziwnego, że chętnych do pracy w straży nie brakuje, choć to praca trudna i niebezpieczna. Nigdy bowiem nie wiadomo, z jakim zagrożeniem strażacy spotkają się po przyjeździe na miejsce zdarzenia.
Ale im się udało! W środę (12.02) pracę w zawodowej straży pożarnej w PSP w Wadowicach rozpoczęło trzech młodych strażaków, którzy wcześniej przeszli wieloetapową rekrutację. Na terenie Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Wadowicach zorganizowano uroczysty apel z okazji ślubowania nowych funkcjonariuszy PSP.
W zamieszkałym przez ok. 160 tys. osób powiecie wadowickim znajdują się dwie Jednostki Ratowniczo-Gaśnicze: w Wadowicach i w Andrychowie, w których całodobowo dyżur pełnią zawodowi strażacy.
W powiecie działa także ponad 60 jednostek OSP.
- Strażak to człowiek, który zawsze jest gotowy, by udać się z pomocą innym, pokazały choćby wydarzenia z dnia dzisiejszego, kiedy to część funkcjonariuszy biorących udział w ślubowaniu swoich nowych kolegów musiała pilnie wyjechać do zdarzenia w Barwałdzie - informują w wadowickim starostwie powiatowym.
foto: Starostwo Powiatowe w Wadowicach
Brak komentarzy