Miał uszkodzoną szybę i zatrzymany dowód rejestracyjny. Mimo to jeździł dalej i spowodował kolizję

Kęty. Poważne konsekwencje lekkomyślności i braku uwagi za kierownicą

Jak już informowaliśmy, we wtorek (7.01) wieczorem na ulicy Kościuszki w Kętach doszło do kolizji drogowej.

Policjanci ustalili, że 19 – letni mieszkaniec powiatu bielskiego, kierując samochodem marki BMW najechał na tył skręcającego w lewo samochodu marki Citroen, którym kierowała 44 – letnia mieszkanka Kęt. W wyniku zdarzenia nikt nie doznał poważniejszych obrażeń ciała, w związku z tym sprawca kolizji został ukarany mandatem i punktami karnymi.

Dodatkowo okazało się, że kierowca BMW wsiadł za kierownicę, wiedząc, że pojazd nie jest dopuszczony do ruchu, ponieważ w dniu 3 stycznia br. mundurowi zatrzymali dowód rejestracyjny, w związku z uszkodzoną szybą. Za powyższe wykroczenie na kierowcę został nałożony kolejny mandat karny

- Policjanci bezustannie apelują o ostrożność do wszystkich uczestników ruchu. Przypominają również, że w przypadku, gdy kierowca doprowadza do zdarzenia drogowego pojazdem nie dopuszczonym do ruchu naraża siebie na dodatkowe konsekwencje finansowe, ponieważ firma ubezpieczeniowa może zażądać zwrotu kosztów odszkodowania wypłaconego poszkodowanemu - informuje Małgorzata Jurecka, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Oświecimkiu.

źródło: policja