We wtorek (21.07) po południu na terenie Wadowic policjanci służby kryminalnej próbowali zatrzymać do kontroli drogowej samochód marki Audi, którym podróżowały osoby podejrzewane o przestępstwa przeciwko mieniu. Kierujący audi nie reagował na sygnały świetlne i dźwiękowe wydawane przez radiowóz policyjny. Zaczął uciekać drogą krajową nr 52 w kierunku Andrychowa, stwarzając bezpośrednie zagrożenia dla życia i zdrowia innych uczestników ruchu drogowego.
- W miejscowości Chocznia kierujący tym samochodem niemal doprowadził do potrącenia idącą poboczem pieszej. W Inwałdzie policjanci wykorzystali radiowóz jako środek przymusu bezpośredniego i zatrzymali ścigany samochód - informuje Agnieszka Petek, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Wadowicach.
Wówczas osoby jadące tym pojazdem zaczęły uciekać pieszo. Po krótkim pościgu, w trakcie którego policjanci oddali kilka strzałów ostrzegawczych, 32-letnia kobieta i dwaj mężczyźni w wieku 40 lat, zostali obezwładnieni i zatrzymani. Nikt nie doznał obrażeń ciała.
- Z uwagi na dobro postępowania nie udzielmy informacji o sprawie kryminalnej, w którą są zamieszane osoby zatrzymane - dodaje rzeczniczka policji.
źródło: KPP Wadowice
AKTUALIZACJA:
Jak się okazało, policjant który użył broni, był pod wpływem alkoholu: Więcej na ten temat: https://www.mamnewsa.pl/na-sygnale/policjant-pod-wplywem-alkoholu-uzyl-broni-podczas-poscigu-w-inwaldzie
ѕzαℓσиу ∂ιαвєłєк.! , 22.07.2020 15:08
Najlepsze, że policjant który użył broni podczas tej interwencji był pod wpływem alkoholu !!!!!!!!!! I taki nawalony koleś ma broń i nosi mundur. WSTYD na całą POLSKĘ !!!!!