W okolicy ul. Młodzieży Polskiej, ul. Świętokrzyskiej oraz os. Kamieniec w Kętach ktoś urządza sobie polowanie. Jak relacjonuje nam jedna z mieszkanek:
„Mój kot został postrzelony z wiatrówki. Któryś z "SĄSIADÓW" urządza sobie polowania na bezbronne zwierzęta. To już kolejny taki przypadek na naszej ulicy. Nie wiem kto to zrobił. Nikogo nie złapałam za rękę. Gdybym miała pewność sprawa już byłaby zgłoszona na policję.”
Pilnujcie swoich pupili i obserwujcie okolice!
"Szanowny SĄSIEDZIE" karma wraca!!! - Informuje mieszkanka Kęt na swoim facebookowym profilu.
Brak komentarzy