W czwartek (13.01) od rana z powodu oblodzenia na wielu drogach panowały bardzo trudne warunki. Było ślisko, co wymagało od kierowców szczególnie ostrożnej jazdy. Niestety dla kilku kierowców poranny wyjazd zakończył się stłuczkami.
Po godzinie 5 w Kętach na ulicy Szkotnia doszło do dwóch kolizji drogowych. Jak ustalili policjanci mieszkanka powiatu bielskiego kierując samochodem marki Renault Clio na łuku drogi wypadła z jezdni po czym uderzyła w ogrodzenie posesji. Chwilę później inna mieszkanka powiatu bielskiego kierująca samochodem marki Ople Corsa na tym samym łuku straciła panowanie nad pojazdem wypadła z jezdni po czym uderzyła w opla oraz ogrodzenie. W wyniku tych zdarzeń kierujące doznały jedynie stłuczeń.
Do kolejnej kolizji drogowej doszło o godzinie 5.30 w Kętach na ulicy Żeromskiego. Jak ustalili policjanci 46 – letni mieszkaniec Bielska - Białej kierując samochodem dostawczym marki Renault Master, podczas hamowania tyłem dostawczaka uderzył w stojący na ulicy samochód marki Peugeot, którym kierował 45 – letni mieszkaniec powiatu wadowickiego. Kierowca peugeota został przewieziony na badania do szpitala.
Przypominamy, że w okresie zimowym ciągle zmieniają się warunki na drodze. Kierowcy chcąc uniknąć kolizji czy wypadku drogowego muszą zmniejszyć prędkość i dostosować ją do warunków panujących na drodze, zwiększyć odległość od poprzedzającego pojazdu, tak aby w każdej chwili móc bezpiecznie wyhamować.
Policjanci przypominają również, że opony zimowe oraz elektroniczne systemy wspomagania jazdy w postaci ABS i ESP, są niezwykle przydatne kiedy na drodze panują trudne, warunki. Nie pomogą jednak, gdy kierowca jadąc po śliskiej nawierzchni nagle i mocno naciśnie na hamulec.
źródło: KPP Oświęcim
Brak komentarzy