W piątkowe przedpołudnie (5.03) policjanci pilnowali bezpieczeństwa na drodze krajowej numer 44. Tuż przed godziną 9.00 na terenie gminy Zator zmierzyli prędkość samochodu marki Toyota, którego kierowca na odcinku, gdzie obowiązywało ograniczenie prędkości do 50 km/h jechał 102 km/h. W trakcie kontroli okazało się, że za kierownicą auta siedzi 38 – letni mieszkaniec gminy Przeciszów.
W sobotę (06.03) rano również na drodze krajowej numer 44 w gminie Zator o godzinie 7.40 policyjne sygnały usłyszał 47 – letni mieszkaniec powiatu bielskiego. Mężczyzna kierując samochodem marki Infiniti na odcinku gdzie obowiązywało ograniczenie prędkości do 50 km/h jechał 103 km/h czyli o 53 więcej.
W niedzielę (07.03) rano policjanci pilnowali bezpieczeństwa na terenie gminy Kęty. O godzinie 6.00 w Bulowicach na ulicy Krakowskiej (DK52) zatrzymali do kontroli drogowej samochód marki Volkswagen, za którego kierownicą siedział 59 – letni mieszkaniec gminy Kęty. Mężczyzna na odcinku gdzie obowiązywało ograniczenie prędkości do 50 km/h jechał z prędkością 110 km/h.
Trzy godziny później również na drodze krajowej numer 52 policyjne sygnały usłyszał 44 – letni mieszkaniec powiatu wadowickiego kierujący samochodem marki Audi. Mężczyzna na odcinku gdzie obowiązywało ograniczenie prędkości do 50 km/h jechał 102 km/h czyli o 52 więcej.
Godzinę później na tej samej ulicy oświęcimski Speed przerwał jazdę 30 – letniemu mieszkańcowi gminy Kęty, który samochodem marki Volkswagen jechał z prędkością 107 km/h przy ograniczeniu do 50 km/h.
Za przekroczenie prędkości na kierujących zostały nałożone mandaty i punkty karne, a także zostały im zatrzymane prawa jazdy, które będą mogli odzyskać za trzy miesiące. W ten sposób kierujący dołączyli do grona 35 piratów drogowych, którzy utracili prawo jazdy w tym roku.
- Apelujemy o przestrzeganie przepisów i nie przekraczanie dozwolonej prędkości. Policjanci przypominają, że jedną z przyczyn zdarzeń drogowych jest nadmierna prędkość, która niejednokrotnie uniemożliwia bezpieczne wykonanie manewru na drodze - apelują policjanci.
źródło: KPP Oświęcim
Brak komentarzy