Kilka dni temu ponownie poruszyliśmy temat nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej. Niestety, nasi Czytelnicy często zwracają uwagę na to, ze nie działa to tak jak powinno.
Brak lokalnych lekarzy chętnych do pracy powoduje, że muszą być oni pozyskiwani w odległych miastach tj. Katowice czy Kraków.
W 2017 roku zgodnie z reformą służby zdrowia zlikwidowano całodobowy dyżur z w Andrychowie i wielu innych miastach, a nocną i świąteczną opiekę zdrowotną dla gmin Wadowice, Mucharz, Spytkowice, Tomice, Andrychów i Wieprz przejął Zespół Zakładów Opieki Zdrowotnej w Wadowicach.
Jak mówi dyrekcja, spowodowało to znaczny wzrost pacjentów w opiece całodobowej.- Ponadto należy docenić, że właśnie nocna i świąteczna opieka w ZZOZ Wadowice w dobie epidemii przyjmowała pacjentów, nie ograniczając swojej pracy wyłącznie do teleporad. Powyższe czynniki były i nadal są dużym wysiłkiem dla Zakładu – pisze do nas dyrektor Barbara Bulanowska i zachęca lekarzy z bliższego terenu do kontaktu, którzy chcieliby pracować w całodobowej opiece. Wiele by to ułatwiło.
ZZOZ przeprasza za uchybienia i przypomina o możliwości składania skarg oraz pomocy Pełnomocnika ds. Praw Pacjenta.
kyfy, 22.05.2021 19:30
Przez działania dyrektor Bulanowskiej już kilku lekarzy zwolniło się że szpitala.Teatrolog kieruje szpitalem .Tragedia.
Burakz wiejskiej , 22.05.2021 17:27
ministerstwo śmierci ma w dupie umierających , tak że zdychać w spokoju