Jak informują strażacy z OSP Frydrychowice, we wtorek przed godziną 16:00 otrzymali zgłoszenie, że w lesie w rejonie ulicy Zarzecze znajduje się samochód JEEP, na masce którego leży osoba i nie ma z nią kontaktu.
Kiedy strażacy i zespół ratownictwa medycznego dotarli na miejsce okazało się, że mężczyzna zaparkował samochód w lesie i zasnął na masce samochodu. Osoby, które na niego natrafiły kilkukrotnie próbowały nawiązać z nim kontakt, lecz bezskutecznie dlatego powiadomiły służby.
Mimo wszystko strażacy chwalą postawę osób, które wezwały pomoc. Nie warto pozostawać obojętnym w takich sytuacjach, bo do ratowania ludzkiego życia ważna jest każda sekunda.
- Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako alarm fałszywy w dobrej wierze. Warto jednak pochwalić postawę tych młodych osób, które odpowiednio zareagowały - podkreślają strażacy z OSP Frydrychowice.
foto: OSP Frydrychowice
Brak komentarzy