W środę (28.02) wieczorem strażacy z JRG Andrychów i OSP Targanice Górnej interweniowali w Targanicach. W jednym z domów przy ulicy Nowa Wieś doszło do pożaru w kotłowni. Paliło się pozostawione tam blisko pieca drewno.
Zagrożenie było duże, ale dzięki szybkiej interwencji strażaków pożar udało się ugasić. Ogień nie rozprzestrzenił się na budynek.
W nocy strażacy interweniowali także w jednym z mieszkań przy ulicy 1 Maja w Andrychowie. Zespół ratownictwa nie mógł wejść do mieszkania, w którym przebywał wymagający pomocy starszy mężczyzna. Strażacy pomogli dostać się do mieszkania. Starszy pan otrzymał pomoc lekarską.
Bobek, 01.03.2018 23:30
Służba to była w Wersalu i jeszcze u Radziwiłłów. Służbie się płaci ... ratownikom jedynie po łbie.
Łukasz , 01.03.2018 11:08
Mam taką nadzieję.
Łukasz , 01.03.2018 10:51
Mam taką nadzieję.
guide, 01.03.2018 09:57
redakcja pewnie zajmie się tym co piszesz
Łukasz , 01.03.2018 08:54
Masakra w mieszkaniu na ul. Maja i niepoważne zachowanie służb pogotowia jak i opieki społecznej. Starszy mężczyzna mieszkający samotnie od 2 dni wyje z bólu, po wyważeniu drzwi przez strażaków i prawidłowej reakcji policjantów zespół pogotowia odmawia wzięcia osoby do szpitala i zostawia go samego w mieszkaniu, starszy Pan po godzinie zaczyna ponownie wyć z bólu i czeka w męczarniach na kolejny dzień wizyty opieki społecznej,która używa chyba słabszych środków przeciwbólowych bo po ich wyjściu mężczyzna zaczyna wyć ponownie już po 15 minutach... przeraźliwe dźwięki wydobywające się z mieszkania cierpiącego człowieka słychać pod oknem...