Tylko w środę (29.01) strażacy z powiatu wadowickiego kilka razy otrzymali zgłoszenia po pożarach suchych traw.
Takie interwencje podejmowali w Brzezince w gminie Brzeźnica, w Brzeźnicy przy ulicy Wodnej oraz na granicy Ryczowa i Zygodowic, gdzie płonęła łąka, a zagrożony był pobliski las.
Plaga wypalania suchych traw – to zła tradycja, z którą od lat zmagają się strażacy, policjanci, służby ochrony środowiska. W tym roku jest rekordowo. Strażacy z Państwowej Straży Pożarnej apelują o rozwagę.
W przypadku ustalenia sprawcy straż pożarna lub policja może ukarać mandatem od 50 do 500 zł, a w razie odmowy sprawa jest kierowana do sądu.
Proceder wiosennego wypalania traw ma też konkretny, niekorzystny dla nas wszystkich wymiar finansowy. Jedna godzina walki z płonącą łąką kosztuje dziś przeciętnie 550 zł, na co składa się koszt przejazdu kilku kilometrów przez jeden lub dwa samochody gaśnicze z udziałem od 6 do 12 strażaków.
foto: 112wadowice.pl
Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy
o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu,
usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na:
[email protected]
Brak komentarzy