Od trzeciej rano trwała akcja wyciągania ciężarówki na oblodzonej drodze przez Przełęcz Kocierską.
W środę (8.01) po 3:00 rano rozpoczęła się akcja strażaków na drodze wojewódzkiej przez Przełęcz Kocierską, na granicy województw małopolskiego ze śląskim. Droga została tam częściowo zablokowana przez załadowaną po brzegi ciężarówkę.
W nocy kierowca postanowił skrócić sobie trasę (albo tak poprowadziła go nawigacja) i pojechał właśnie górskim odcinkiem drogi przez Przełęcz Kocierską. Niemal na szczycie na oblodzonej drodze auto zsunęło się do rowu. Na miejsce wezwani zostali strażacy z JRG Andrychów i OSP Targanice Górne.
Akcja wyciągania pojazdu i holowania go na parking zakończyła się po 6 rano.
Strażacy informują, że w nocy droga była tak oblodzona, że sami mieli problemy, aby dojechać na miejsce. Bez najmniejszego problemu od razu dojechał tylko wysłużony star a także honker z OSP Targanice Górne.
Na miejscu interweniowała również policja. Kierowca ciężarówki, obywatel Turcji, otrzymał od policjantów upomnienie, ponieważ zlekceważył ograniczenie w zakresie obciążenia tonażowego, które obowiązuje na tej drodze.
foto: nadesłane
Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy
o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu,
usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na:
[email protected]
VADER, 08.01.2025 11:32
Dowalić porządny mandat i obciążyć kosztami akcji... bezwzględnie, przeciez to zawodowiec,