Po raz kolejny do wielu szkół w Polsce wysłane zostały maile, o rzekomo podłożonych ładunkach wybuchowych. W powiecie wadowickim takich sytuacji było kilka.
Przez głupotę żartownisi wysyłających maile z informacją o bombach, policja wadowicka miała mnóstwo pracy.
Obyło się bez ewakuacji szkół, natomiast każde zgłoszenie funkcjonariusze musieli dokładnie zbadać. Sprawdzano pozostawione reklamówki, plecaki itp.
W działaniach brali udział funkcjonariusze KPP Wadowice i pirotechnicy.
Póki co KPP Wadowice prowadzi działania w kierunku ustalenia autora maili. Wszystkie wiadomości na skrzynkach zostały zabezpieczone i są sprawdzane przez policyjnych techników.
Brak komentarzy