Kilka dni temu policjanci z ogniwa patrolowo-interwencyjnego, pełniąc służbę na terenie miasta, około godz. 1.00 zauważyli na jednej z ulic dwóch młodych chłopaków, z których jeden na ich widok nerwowo zaczął się zachowywać.
- W trakcie dalszych czynności mundurowi znaleźli przy 16-latku woreczek z narkotykami oraz wagę elektroniczną. Po sprawdzeniu testerem narkotykowym okazało się, że zabezpieczone środki to metaamfetamina. Materiały dotyczące czynu karalnego, którego dopuścił się nieletni, zostaną przekazane do Sądu Rodzinnego i Nieletnich w Wadowicach, który zdecyduje o konsekwencjach jakie poniesie 16-latek - informuje policja.
Policjanci apelują do rodziców o szczególną czujność i baczne obserwowanie swoich nastoletnich pociech. Czas spędzany poza domem może stać się okazją do eksperymentowania młodzieży z tytoniem, alkoholem czy środkami, których posiadanie jest zabronione.
źródło: KPP Wadowice
tomcomp, 06.08.2024 09:14
A czy policja zrobi wreszcie dużą akcję i pojawi się na zajezdni autobusowej na ulicy Lenartowicza, przed blokiem 54 i zrobi porządek z tymi, którzy urządzają libacje alkoholowo-narkotykowe wraz z zakłócaniem ciszy nocnej? Ma to notorycznie miejsce na obydwu wiatach przystankowych na tej zajezdni oraz na trzeciej wiacie powyżej gdzie również niszczone są samochody. Wandale niszczą również rozdzielnię i garaże murowane przed blokiem 58 poprzez wypisywanie na nich wulgarnych haseł. Miesiąc temu grupka podpitych wyrostków urządziła sobie imprezę na środku jezdni i podpalała coś koło altany śmietnikowej przed blokiem 58. Tylko czekać aż spalą kolejną altanę. Wokół bloków 54 i 58 notorycznie zakłócana jest cisza nocna, a wystarczy złapać na gorącym uczynku takich wandali i surowo ukarać! Ale żeby to zrobić potrzebne są systematyczne patrole policji i straży miejskiej na całym osiedlu Lenartowicza i zainstalowanie monitoringu. Czy mieszkańcy mogą na to liczyć?