W 2018 roku starą, nieużytkowaną kotłownię przy ul. Starowiejskiej w Andrychowie wyburzono. Później zorganizowano tam miejsce dla handlu obwoźnego oraz parking.
Od jakiegoś czasu nikt tam już nie handluje, a przed bramą postawiono znak zakazu wjazdu, jednak i tak mnóstwo samochodów tam parkuje.
To jak to jest, jest tam ten parking czy nie?
Zobacz także
Napisz komentarz
Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.
Pozostałe wiadomości
Kolejne sukcesy młodych matematyków z Inwałdu Ponad 23 tys. zł zebrano podczas charytatywnego morsowania Woda ledwo się sączy, ale wszystko jest zgodnie z normami... Uroczyste ślubowanie klas mundurowych Zespołu Szkół w Andrychowie ZDZ w Katowicach Wiatr zerwał dach. Rodziny nie stać na jego odbudowę
",,**,,", 18.12.2019 19:46
Jedno jest pewne miliony pójdą utopione w błoto na Pańskiej Górze,a zwyklego oarkingu nie zrobia i jak to wyglada centrum osiedla, wstyd radni pasozyty za co bierzecie kase????
xp34, 18.12.2019 12:19
Może Pan Redaktor obejdzie teren dookoła i znajdzie wjazd na parking zanim zacznie pisać dyrdymały?
Wasaki3, 18.12.2019 11:58
A czy to jest znak zakaz wjazdu? Może przydało by się kodeks poczytać. Tam są dwa wjazdy a ten znak jest tylko od jednej strony ustawiony. A potem ludzie twierdzą że są niebezpieczne skrzyżowania a podstawowych znaków nie znają.