reklama
reklama

Wystarczy miejsca na cmentarzu?

MAGAZYN, Wiadomości, 06.07.2022 13:17, DK
Na cmentarzu komunalnym w Andrychowie miejsc coraz mniej.
Wystarczy miejsca na cmentarzu?
Cmentarz komunalny przy ulicy Beskidzkiej w Andrychowie to największy tego typu obiekt w regionie. Zaczął funkcjonować w 1857r. poza miastem. Był znacznie oddalony od kościoła p.w. św. Macieja Apostoła. Znajdował się w miejscu, które było dogodne z powodu swojej bliskości od Roczyn, Sułkowic, Brzezinki czy Targanic. W 1894 roku zarząd cmentarza był w rękach gminy i tym samym cmentarz został komunalnym.

Ostatnio pojawiły się głosy, że wkrótce zabraknie miejsca do pochówku. Uspokajamy - zostało jeszcze sporo kwater, a gmina już w ubiegłym roku zakupiła około 60ar ziemi przyległej do cmentarza.

Teraz potrzebne są pieniądze na przygotowanie terenu pod dalszą część cmentarza. Kluczowe i najbardziej kosztowne będą prace przy wycince drzew.

Jednocześnie wstępnie zaplanowana jest już budowa nowego cmentarza - przy ulicy Biała Droga, na wysokości nieczynnego składowiska odpadów. To jednak perspektywa kolejnych lat.





reklama

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

Archanioł Michał, 06.07.2022 20:34

* Zdzisiek - https://katalog.bip.ipn.gov.pl/informacje/70915

Archanioł Michał, 06.07.2022 20:30

Zdzisiek chłopie to jest totalna katastrofa w wizerunku ! Coś Ty narobił, albo kto Ci podsunął ten pomysł. !?

FeelFree, 06.07.2022 16:19

Bardzo mnie ciekawi co sądzą mieszkańcy Andrychowa o planie wójta Żaka i powiązanych z nim na różne sposoby osób sprawujących władzę w prowincjonalnym mieście, aby nieopodal SPALARNI ŚMIECI był cmentarz... i co myślą Andrychowianki i Andrychowianie o osobach, które dokonują w naszym imieniu takich decyzji?