- Proszę ostrzec mieszkańców Targanic. Dzisiaj były słyszane wilki, około godziny 20 w Targanicach. Zwoływały się, czyli jest wahata. Wracałam z pracy, nagle usłyszałam głośne wycie i ciszę i wszystko nagle ucichło. Widziałam tylko ślepia, które uciekały w stronę lasu
- informuje mieszkanka Targanic.
Podobna sytuacja miała miejsce z okresach zimowych w poprzednich latach. Zimą zwierzęta szukają pożywienia i zbliżają się do terenów zurbanizowanych. Mieszkańcy informowali o wilkach zbliżających się niebezpiecznie do posesji lub atakujących zwierzęta hodowlane.
Wilk jest pod ścisłą ochroną i nie ma możliwości odstrzału tych zwierząt nawet w skrajnych przypadkach. Na wszelki wypadek trzeba uważać np. podczas wyprowadzania psów.
O wilkach informowały też niedawno władze sąsiedniej gminy Porąbka:
"W związku z pojawiającymi się co jakiś czas wiadomościami o wilkach, które widziane były na terenie naszej gminy, zachęcam wszystkich Państwa do zapoznania się z informacjami na temat wilka, m.in. co zrobić, gdy znajdziemy rannego wilka, jak ocenić zagrożenie dla bezpieczeństwa ludzi w oparciu o zachowanie wilka, jak ochronić zwierzęta hodowlane przez wilkami, aspekty prawne ochrony wilka, które znajdziemy na stronie Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w artykule „Wilk nie taki straszny” wraz z załącznikami.Link do strony: https://www.gov.pl/web/rdos-katowice/wilk-nie-taki-strasznyPamiętajmy, że Gmina Porąbka, to obszar w dużej mierze leśny – 45% powierzchni gminy stanowią lasy, dlatego naturalni mieszkańcy lasów mają prawo w tych lasach przebywać. Wilk to zwierzę chronione i, bez dwóch zdań, piękne, dlatego warto lepiej poznać jego zwyczaje. Zachęcamy również do lektury wydawnictwa „Po sąsiedzku z wilkami” autorstwa dr hab. Sabiny Nowak, prof. UW oraz dr. Roberta W. Mysłajka, również profesora UW, które również jest dostępne pod informacją w linku powyżej".- informował UG Porąbka
foto: archiwum
aniol363, 13.12.2024 22:03
To musiał być ryży tusk i jego wataha