Najstarsza ma 78 lat, a najmłodsza obchodzić będzie swoje pierwsze urodziny. Wiele osób uciekało przed bombardowaniami, niewiele zdążyli ze sobą zabrać. Są osoby, które zabrały tylko kilka rzeczy, które zmieściły się w reklamówce. Wszyscy mają nadzieję, że znaleźli się tylko w przejściowej sytuacji, że wojna w Ukrainie szybko się skończy i będą mogli tam wrócić.
Henryk Maciejczyk, członek zarządu OSP Inwałd, podkreśla, że olbrzymią pomocą i pracą ponad siły wykazała się cała społeczność Inwałdu a w szczególności druhowie OSP Inwałd, którzy cały czas są na posterunku.
Zobaczcie nasz materiał.
Brak komentarzy