Tym razem podczas sondy ulicznej w Andrychowie pytaliśmy mieszkańców czy zaszczepią się przeciwko COVID-19.
Szczepionek na razie brakuje, punkty szczepień otrzymują ich zbyt mało, stąd w przychodniach tworzą się zatory. Ale ma być lepiej, będą większe dostawy - zapewnia niemal codziennie rząd.
Najnowszy sondaż IBRiS pokazuje, że 60% ankietowanych chce się zaszczepić przeciwko COVID-19, a tylko 20% podkreśla, że szczepić się nie zamierza.
Jak
na ten temat zapatrują się mieszkańcy Andrychowa? Zobaczcie nasz
materiał
Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy
o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu,
usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]
W ciagu kilku miesięcy firmy farmaceutyczne w innych państwach stworzyły, częściowo przebadały i wdrożyły do produkcji lepsze lub gorsze ,,szczepionki’’. W tym samym czasie polskie MZ nie potrafiło zlecić stosunkowo prostych badań nad istniejącym lekiem przeciwwirusowym stosowanym od lat w leczeniu min grypy typu A. Jednocześnie tysiące ludzi zmarło mając utrudniony lub całkowicie zablokowany dostęp do diagnozy i leczenia innych ciężkich chorób.
FeelFree, 19.04.2021 01:51
Niestety @cath masz dużo racji. Bardzo duży odsetek osób z moich obserwacji zaraża się w kościele, a jeszcze więcej chyba w sklepach.... Maseczki mają wg mnie jak najbardziej sens, ale niestety nie takie, które używa większość z nas. A ze szczepionkami to chyba głównie jest taki problem, że mamy bardzo mały procent zaszczepionej populacji, a nie wiemy na ile dają one ochronę przed kolejnymi, kolejnymi, kolejnymi wariantami wirusa...
cath, 18.04.2021 22:32
Semmelweiss zmarł bo zakłuł się przy sekcji.Co do szczepionek ,póki co jesteśmy bezbronni wobec covida,nie wiemy o nim wiele.Szczepionki Pfizera i Moderny to jakieś światełko,Astra Zeneca i J&J to nieco mniejsza skuteczność ale chronią w jakimś stopniu przed zgonem, warto je przyjąć by przetrwać kilka miesięcy zapewne bo ta fala zabija młodszych,zdecydowanie młodszych.Rok temu mówiono nam ze to taka cięższa grypa, niebezpieczna dla najstarszych,obciazonych pacjentów,teraz już jest inaczej.Wiemy ze najważniejszy jest obecnie dystans, mniej maseczki a najmniej dezynfekcja.Co do maseczek-pewnie tez uchroniły nas przed fala grypy.Boje się ze jeśli pozwolą je zdjąć na zewnątrz,to wiele osób je przestanie nosić w ogóle i znowu sie zacznie.Martwi mnie beztroska części księży,to chyba wyznawcy twierdzenia ze wirus nie tyka się sacrum.Ale oprócz wiary przydaje się trochę rozumu.
FeelFree, 18.04.2021 19:10
W związku z zanotowaną wzrastającą opornością statystycznego obywatela na rzetelną wiedzę, a coraz powszechniejszym opieraniu swojej postawy wobec szczepień i chorób zakaźnych na lęku, treściach dostępnych w sieciowym śmietniku cywilizacyjnym zwanym Internetem, chaotycznych działaniach władz oraz kształtowaniu się jej w wyniku nieuświadomionych mechanizmów psychologii tłumu to tym razem trochę inaczej: zbiorowa nagroda Darwina czeka nadal na zdobywcę! Jak zwykle stara, dobra i niezawodna EWOLUCJA przyzna rację odpowiedniej zbiorowości pro-szczepionkowców lub anty-szczepionkowców.
Burakz wiejskiej , 18.04.2021 16:43
kupiłem lewe tzn. tylko papier żeby przez granice przeszło a za małpe nie będe robił od tego jest plebs pisuaru
dekar, 17.04.2021 18:06
Dla wiadomości "rumcajs" dobrze znam historię Ignaza Semmelweis i wiem że za swoje poglądy skończył w psychiatryku , i dziś dzieje się to samo . A dla Buraka ze wsi mam dobra wiadomość , że po tych szczepionkach sam może zostać małpą , bo podejrzewam że szczepionki te powstały na embrionach małpy a druga strona medalu jest taka , że jaku uszkodzą ci barierę krew mózg to sam będziesz jak małpa . Poza tym jak chcesz to możesz zaszczepić się i Ruskim Sputnikiem mam to gdzieś
Burakz wiejskiej , 17.04.2021 14:01
że też mnie nie spytali , kupiłem lewe szczepienie i też jestem szczęśliwy
brać małpy nie nażekać hahahhahahahhahah
Burakz wiejskiej , 17.04.2021 13:57
tępy naród musi wiginąć , szczepić się na potęge
rumcajs, 17.04.2021 13:17
@dekar Poczytaj sobie historię Ignaz Semmelweis , który położył podwaliny pod nową gałąź medycyny – antyseptykę, która zajmuje się kwestią niszczenia drobnoustrojów poprzez odkażanie. W skrócie był szykanowany dosyć mocno.
"Lekarzom nie podobały się zalecane przez Semmelweisa metody odkażania rąk, a szczególnie jego stwierdzenie, że przenosicielami gorączki połogowej kobiet są lekarze i studenci, którzy bezpośrednio po sekcji zwłok kobiet na nią zmarłych, nie myjąc rąk, "
dekar, 17.04.2021 12:08
Ja tylko przytoczyłem problem szczepienia przeciw SARS-Cov2 I nie chodzi mi tu aby sądzić lekarzy . Problem leży gdzie indziej .Lekarz ma swoje procedury i musi się ich trzymać bo inaczej straci prawo do wykonywania zawodu.Lekarze i to lekarze nauk medycznych , którzy są ordynatorami szpitali , przyznają mi racje , ale jak sami mówią nić nie mogą zrobią mają leczyć procedury a nie pajeta inaczej wypad ze szpitala . Czy waszym zdaniem tak ma wyglądać służba zdrowia ?
FeelFree, 16.04.2021 21:35
@dekar. To tak niestety nie działa. Nie istnieją w medycynie "gwarancje 100%". Decyzje podejmujemy korzystając ze swojej wolnej woli, wiedzy i z pomocą osób, które znają się na czymś lepiej niż my i po jak najdokładniejszym oszacowaniu możliwych korzyści oraz stopnia ryzyka. Ale często działanie obarczone jakimś określonym ryzykiem jest i tak o wiele korzystniejsze z punktu widzenia prawdopodobieństwa zdarzeń niż zaniechanie działania, tak jak w wypadku szczepionki. Z jednej strony z czasem rośnie nasza wiedza o wirusie, szczepionkach, ale jednocześnie z czasem rośnie ryzyko zakażenia. Odwracając sens treści poniższego posta: Ja się nie zaszczepię, jak dostanę na piśmie gwarancję, że się nie zarażę koronawirusem, a nawet jak się zarażę to nie uszkodzi on u mnie 90% miąższu płucnego, ani innego narządu, teraz i po latach. Dostanę taki dokument? Nie, bo ryzyko zakażenia SARS-Cov2 w ciągu reszty naszego życia jest rzędu 100%, a nikt nie wie jak u konkretnej osoby będzie przebiegać zakażenie. Mamy do wyboru czekać, aż się zarazimy, znając ryzyko powikłań i zgonu, albo się zaszczepić wiedząc o szczepionkach tyle ile wiemy na ten moment. I każdy z nas musi podjąć samodzielną decyzję, której konsekwencje jakie by nie były poniesiemy my sami i ludzie wokół nas.
rumcajs, 16.04.2021 20:59
@dekar
Wystawienie takiego zapewnienia na piśmie nie uchroniłoby Cię przed niczym.
Musiałbyś prowadzić szczegółową dokumentację medyczną żeby mieć dowód.
dekar, 16.04.2021 19:51
Ja się zaszczepię jak dadzą mi na piśmie zapewnienie , że ta szczepionka nie uszkodzi mi bariery krew-mózg teraz i po latach
![Szczepić się czy nie? [SONDA]](https://www.mamnewsa.pl/!data/newsy/b_news_32848.jpg?v=1618502198)
Mgr Ahrańczyk, 19.04.2021 11:45
W ciagu kilku miesięcy firmy farmaceutyczne w innych państwach stworzyły, częściowo przebadały i wdrożyły do produkcji lepsze lub gorsze ,,szczepionki’’. W tym samym czasie polskie MZ nie potrafiło zlecić stosunkowo prostych badań nad istniejącym lekiem przeciwwirusowym stosowanym od lat w leczeniu min grypy typu A. Jednocześnie tysiące ludzi zmarło mając utrudniony lub całkowicie zablokowany dostęp do diagnozy i leczenia innych ciężkich chorób.
FeelFree, 19.04.2021 01:51
Niestety @cath masz dużo racji. Bardzo duży odsetek osób z moich obserwacji zaraża się w kościele, a jeszcze więcej chyba w sklepach.... Maseczki mają wg mnie jak najbardziej sens, ale niestety nie takie, które używa większość z nas. A ze szczepionkami to chyba głównie jest taki problem, że mamy bardzo mały procent zaszczepionej populacji, a nie wiemy na ile dają one ochronę przed kolejnymi, kolejnymi, kolejnymi wariantami wirusa...
cath, 18.04.2021 22:32
Semmelweiss zmarł bo zakłuł się przy sekcji.Co do szczepionek ,póki co jesteśmy bezbronni wobec covida,nie wiemy o nim wiele.Szczepionki Pfizera i Moderny to jakieś światełko,Astra Zeneca i J&J to nieco mniejsza skuteczność ale chronią w jakimś stopniu przed zgonem, warto je przyjąć by przetrwać kilka miesięcy zapewne bo ta fala zabija młodszych,zdecydowanie młodszych.Rok temu mówiono nam ze to taka cięższa grypa, niebezpieczna dla najstarszych,obciazonych pacjentów,teraz już jest inaczej.Wiemy ze najważniejszy jest obecnie dystans, mniej maseczki a najmniej dezynfekcja.Co do maseczek-pewnie tez uchroniły nas przed fala grypy.Boje się ze jeśli pozwolą je zdjąć na zewnątrz,to wiele osób je przestanie nosić w ogóle i znowu sie zacznie.Martwi mnie beztroska części księży,to chyba wyznawcy twierdzenia ze wirus nie tyka się sacrum.Ale oprócz wiary przydaje się trochę rozumu.
FeelFree, 18.04.2021 19:10
W związku z zanotowaną wzrastającą opornością statystycznego obywatela na rzetelną wiedzę, a coraz powszechniejszym opieraniu swojej postawy wobec szczepień i chorób zakaźnych na lęku, treściach dostępnych w sieciowym śmietniku cywilizacyjnym zwanym Internetem, chaotycznych działaniach władz oraz kształtowaniu się jej w wyniku nieuświadomionych mechanizmów psychologii tłumu to tym razem trochę inaczej: zbiorowa nagroda Darwina czeka nadal na zdobywcę! Jak zwykle stara, dobra i niezawodna EWOLUCJA przyzna rację odpowiedniej zbiorowości pro-szczepionkowców lub anty-szczepionkowców.
Burakz wiejskiej , 18.04.2021 16:43
kupiłem lewe tzn. tylko papier żeby przez granice przeszło a za małpe nie będe robił od tego jest plebs pisuaru
dekar, 17.04.2021 18:06
Dla wiadomości "rumcajs" dobrze znam historię Ignaza Semmelweis i wiem że za swoje poglądy skończył w psychiatryku , i dziś dzieje się to samo . A dla Buraka ze wsi mam dobra wiadomość , że po tych szczepionkach sam może zostać małpą , bo podejrzewam że szczepionki te powstały na embrionach małpy a druga strona medalu jest taka , że jaku uszkodzą ci barierę krew mózg to sam będziesz jak małpa . Poza tym jak chcesz to możesz zaszczepić się i Ruskim Sputnikiem mam to gdzieś
Burakz wiejskiej , 17.04.2021 14:01
że też mnie nie spytali , kupiłem lewe szczepienie i też jestem szczęśliwy brać małpy nie nażekać hahahhahahahhahah
Burakz wiejskiej , 17.04.2021 13:57
tępy naród musi wiginąć , szczepić się na potęge
rumcajs, 17.04.2021 13:17
@dekar Poczytaj sobie historię Ignaz Semmelweis , który położył podwaliny pod nową gałąź medycyny – antyseptykę, która zajmuje się kwestią niszczenia drobnoustrojów poprzez odkażanie. W skrócie był szykanowany dosyć mocno. "Lekarzom nie podobały się zalecane przez Semmelweisa metody odkażania rąk, a szczególnie jego stwierdzenie, że przenosicielami gorączki połogowej kobiet są lekarze i studenci, którzy bezpośrednio po sekcji zwłok kobiet na nią zmarłych, nie myjąc rąk, "
dekar, 17.04.2021 12:08
Ja tylko przytoczyłem problem szczepienia przeciw SARS-Cov2 I nie chodzi mi tu aby sądzić lekarzy . Problem leży gdzie indziej .Lekarz ma swoje procedury i musi się ich trzymać bo inaczej straci prawo do wykonywania zawodu.Lekarze i to lekarze nauk medycznych , którzy są ordynatorami szpitali , przyznają mi racje , ale jak sami mówią nić nie mogą zrobią mają leczyć procedury a nie pajeta inaczej wypad ze szpitala . Czy waszym zdaniem tak ma wyglądać służba zdrowia ?
FeelFree, 16.04.2021 21:35
@dekar. To tak niestety nie działa. Nie istnieją w medycynie "gwarancje 100%". Decyzje podejmujemy korzystając ze swojej wolnej woli, wiedzy i z pomocą osób, które znają się na czymś lepiej niż my i po jak najdokładniejszym oszacowaniu możliwych korzyści oraz stopnia ryzyka. Ale często działanie obarczone jakimś określonym ryzykiem jest i tak o wiele korzystniejsze z punktu widzenia prawdopodobieństwa zdarzeń niż zaniechanie działania, tak jak w wypadku szczepionki. Z jednej strony z czasem rośnie nasza wiedza o wirusie, szczepionkach, ale jednocześnie z czasem rośnie ryzyko zakażenia. Odwracając sens treści poniższego posta: Ja się nie zaszczepię, jak dostanę na piśmie gwarancję, że się nie zarażę koronawirusem, a nawet jak się zarażę to nie uszkodzi on u mnie 90% miąższu płucnego, ani innego narządu, teraz i po latach. Dostanę taki dokument? Nie, bo ryzyko zakażenia SARS-Cov2 w ciągu reszty naszego życia jest rzędu 100%, a nikt nie wie jak u konkretnej osoby będzie przebiegać zakażenie. Mamy do wyboru czekać, aż się zarazimy, znając ryzyko powikłań i zgonu, albo się zaszczepić wiedząc o szczepionkach tyle ile wiemy na ten moment. I każdy z nas musi podjąć samodzielną decyzję, której konsekwencje jakie by nie były poniesiemy my sami i ludzie wokół nas.
rumcajs, 16.04.2021 20:59
@dekar Wystawienie takiego zapewnienia na piśmie nie uchroniłoby Cię przed niczym. Musiałbyś prowadzić szczegółową dokumentację medyczną żeby mieć dowód.
dekar, 16.04.2021 19:51
Ja się zaszczepię jak dadzą mi na piśmie zapewnienie , że ta szczepionka nie uszkodzi mi bariery krew-mózg teraz i po latach