Pomimo pandemii koronawirusa dawcy szpiku są potrzebni pacjentom chorym na nowotwory krwi.
Jak poinformował burmistrz Wadowic Bartosz Kaliński, strażnik miejski i strażak OSP Przybradz Szymon Jerdanek oddał w poniedziałek (25.01.) krwiotwórcze komórki macierzyste z krwi obwodowej dla chorego na białaczkę nastolatka z Argentyny.
- Szymon jest mocno osłabiony, ale poza tym czuje się dobrze. Teraz trzymamy kciuki, aby przeszczep się przyjął i młody Argentyńczyk wyzdrowiał!- napisał burmistrz Wadowic na facebooku.
Prawdopodobieństwo znalezienia odpowiedniego dawcy dla pacjenta jest bardzo niskie. Im więcej potencjalnych dawców, tym więcej szans na życie dla chorych na nowotwory krwi. Jak można zostać potencjalnym dawcą? Wszystkie informacje pod linkiem: dkms.pl
Na bliźniaka genetycznego i przeszczep czeka m.in. pięcioletni Kasperek Bąk z Babicy.
Brak komentarzy