W wielu przypadkach pożar w przewodzie kominowym udaje się ugasić, zanim ogień zdoła się rozprzestrzenić i spowodować poważne szkody. Ale rodzina z Piotrowic nie miała tyle szczęścia. Silne podmuchy wiatru sprawiły, że płomienie błyskawicznie się rozniosły, niemalże w mgnieniu oka obejmując cały budynek.
Do pożaru doszło w czwartek (17 lutego) około 18.50. Domownicy zdołali uciec, zanim komukolwiek coś się stało, ale nie mieli czasu, by uratować choć część swego dobytku. Wszystko co mieli, poszło z dymem. Z domu pozostały tylko wypalone od środka i zalane wodą mury. Wszystkie meble i urządzenia nadają się już tylko do wyrzucenia. W budynku mieszkały cztery osoby, którym po pożarze gościny udzielili krewni.
W Internecie ruszyła zbiórka pieniędzy na odbudowę spalonego domu. Zorganizowali ją przyjaciele Karoliny, która razem z bliskimi straciła dach nad głową. - Bardzo prosimy o najdrobniejszą choć wpłatę, aby mogła z rodziną odbudować to, co zniszczył pożar. Żeby mogli znowu zamieszkać w swoim domu, potrzebują naszej i Waszej pomocy. Nie przechodźmy obojętnie obok takich nieszczęść, musimy sobie pomagać nawzajem – apelują.
Zbiórka na pomoc Karolinie i jej rodzinie odbywa się tutaj.
Foto: Oświęcim112.pl
Brak komentarzy