Pomnik Grunwaldzki zostanie przeniesiony?

Pomnik Grunwaldzki w Andrychowie to jedno z najciekawszych a jednocześnie najstarszych zabytków Andrychowa. Powstał w 1910 roku w ramach upamiętnienia zwycięstwa Korony Królestwa Polskiego i Wielkiego Księstwa Litewskiego nad Krzyżakami pod Grunwaldem (nazywana też pierwszą bitwą pod Tannebergiem) , a ufundowali go robotnicy z Andrychowa. Został zniszczony przez niemieckiego okupanta w 1940 roku. Ponowne odsłonięcie pomnika miało miejsce w 1960 roku.

Pomnik znajduje się na Górnicy, na skrzyżowaniu ul. Krakowskiej oraz ul. Grunwaldzkiej.

W 2017 roku - kiedy to jeszcze nie było konkretnych planów budowy Galerii Andrychów - sądzono, iż na skrzyżowaniu ulic przy pomniku Grunwaldzkim powstanie rondo. Tym sposobem odpuszczono renowację pomnika, chociaż dopominała się o to radna Alicja Studniarz.

Burmistrz Andrychowa Tomasz Żak stwierdził wtedy, że pomnik będzie wyremontowany, ale nie wie kiedy.- Po ostatniej wizycie GDDKiA w Andrychowie i lokalizacji ronda przy ul. Grunwaldzkiej, ten pomnik będzie musiał być przeniesiony. Nie ma sensu go w tej chwili remontować, po to by za jakiś czas był przenoszony - mówił wówczas.

Obecnie - kiedy wiemy już, że rondo powstanie, ale 300 metrów dalej, pojawiły się głosy o przeniesieniu pomnika i umiejscowienia go w bardziej okazałym i prestiżowym miejscu aniżeli w „krzakach na Krakowskiej”.

W tej sprawie rozmawialiśmy z kustosz Izby Regionalnej w Andrychowie Marią Pytel-Skrzypiec.

- Nie wyobrażam sobie żeby pomnik zniknął z Górnicy. To miejsce przy wjeździe do miasta sprawia, że pomnik widzą przejezdni. Faktem jest natomiast, że należało by przenieść go w bardziej szlachetne miejsce. Głos w sprawie przeniesienia pomnika powinni zabrać andrychowianie z dziada pradziada - mówi Maria Pytel-Skrzypiec.

Pojawił się również pomysł, aby pomnik umiejscowić na rondzie, które powstanie w przyszłym roku.

Jedno jest pewne - wydaje się, że Pomnik Grunwaldzki będzie musiał jeszcze trochę poczekać na rewitalizację.