reklama
reklama

Plaga szczurów w Andrychowie. Mieszkańcy alarmują: „Boimy się wypuszczać dzieci na podwórko”

Region, Andrychów MAGAZYN, Wiadomości, 24.04.2025 21:00, red
Nie boją się ludzi, wychodzą nawet w dzień.
Plaga szczurów w Andrychowie. Mieszkańcy alarmują: „Boimy się wypuszczać dzieci na podwórko”
Mieszkańcy Andrychowa, zwłaszcza terenów na Górnicy, biją na alarm. Od kilku tygodni w tej części miasta zaobserwowano wzmożoną obecność szczurów i to takich olbrzymich! Co niepokoi najbardziej - gryzonie coraz częściej wychodzą z kryjówek w biały dzień, przemieszczając się między blokami, placami zabaw i śmietnikami.


- To nie są pojedyncze przypadki. Codziennie widuję po kilka szczurów pod balkonem. Są ogromne. Wychodzą nawet w południe, biegają pod ławkami i między śmietnikami. Dzieci boją się iść na plac zabaw, a ja boję się je tam puszczać - mówi pani Anna.

Jak informują mieszkańcy, gryzonie widywane są najczęściej w pobliżu wiat śmietnikowych oraz w okolicach placu zabaw i terenów zielonych przy blokach. Problem nasila się szczególnie po opadach deszczu oraz w cieplejsze dni.


foto: nadesłane
reklama

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

magda34, 25.04.2025 22:02

@Koniczynka Gdzie jest radny Kobielus?

Koniczynka, 25.04.2025 09:55

Proszę nie siać propagandy. Nie mieszkańcy apelują tylko jedna kobieta Ania która zobaczyła zwierzątko chodzące po trawie. Już przyjdzie szczur do domu i panią Anię wystraszy. Zwierzę jak każde inne. Zaraz pojawi się myszka i znów będzie problem, a co dopiero jak mrówka wejdzie do domu i jeszcze czerwona to trzeba będzie się wyprowadzić. Ludzie wy naprawdę nie macie innych problemów??? Niech zrobi zdjęcie jak sto szczurów chodzi to wtedy można podjąć działania ininterweniować. Spółdzielnia regularnie rozkłada trutki i szczurów w piwnicy nie ma!!!!!!

ѕzαℓσиу ∂ιαвєłєк.! , 25.04.2025 09:34

@Prigożyna: koty sikają ze sie nie da wyczymac. jak maja gody to nawet dziecko zaatakuja a szczura mozna zlapac zywolapka i podrzucić np do Kęt na osiedle :)

juzzepe, 25.04.2025 07:03

Szczury to też zwierzęta też chcą żyć tak jak Dziki na wioskach DA SIĘ Z NIMI ŻYĆ ludzie trzymają jako maskotki w domu Czy dziki czy oswojony co za różnica trzeba dokarmiać przecież to jest zwierzę jak inne

Prigożyna, 24.04.2025 22:49

Z wyrzucaniem odpadków jak najbardziej prawda i powód plagi szczurów. Przywieść grupę interwencyjną i wypuścić na teren osiedla w postaci 20 kotów.

znanywmiescie, 24.04.2025 22:04

Dalej wyrzucajcie resztki jedzenia na trawniki przed blokami.