Pacjenci Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego oraz Oddziału Medycyny Paliatywnej szpitala w Makowie Podhalańskim większość czasu spędzają w czterech ścianach. Są złaknieni pobytu na zewnątrz, ciepła słonecznych promieni, podmuchów wiatru, nawet kropel deszczu. Ale już niedługo ich pragnienie częstszego kontaktu z naturą się spełni.
W ubiegłym roku organizatorzy Valvoline Rajdu Małopolskiego wraz z Kołem Polskiego Czerwonego Krzyża w Lachowicach założyli internetową zrzutkę środków na budowę dużej altany w parku otaczającym szpital w Makowie Podhalańskim. Chodziło o to, by stworzyć pacjentom Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego oraz Oddziału Medycyny Paliatywnej miejsce, gdzie będą mogli spędzać czas na świeżym powietrzu, niezależnie od pogody.
To był pierwszy etap zbiórki pieniędzy na ten cel. Kolejnym były kwesty i aukcje odbywające się w czasie rajdu. Prócz tego Koło PCK w Lachowicach we własnym zakresie pozyskało sponsorów. Dzięki tym wszystkim inicjatywom teraz ruszyła budowa altany.
- Ten wyjątkowy i niezwykle ważny projekt ma na celu stworzenie przestrzeni, w której pacjenci będą mogli poczuć się choć na chwilę lepiej, oderwać od szpitalnej rzeczywistości i znaleźć odrobinę spokoju w bliskości natury. Chorzy, którzy spędzają dni w szpitalu, często patrzą przez okna, marząc o tym, by móc wyjść na zewnątrz, poczuć świeże powietrze, a może po prostu usiąść w ciszy, otoczeni pięknem natury. Dzięki altanie ich marzenia staną się rzeczywistością – zapewnia Grzegorz Krawczyk, prezes Koła PCK w Lachowicach.
Zdawałoby się, że powstanie takiego obiektu niewiele zmieni sytuację. Ale to tylko pozory. Altana sprawi, że pacjenci będą mogli częściej i dłużej przebywać w parku. Pod zadaszeniem znajdą ochronę zarówno przed palącymi promieniami słonecznymi, jak i przed deszczem. Do tej pory wychodzili na zewnątrz tylko przy sprzyjającej aurze i poza godzinami, gdy słońce praży najmocniej.
Foto: Facebook/Grzegorz Krawczyk
Brak komentarzy