W ostatnią niedzielę (16.02.) w domu burmistrza Krzysztofa Klęczara i jego małżonki Anety w Kętach odbył się rodzinny obiad, który Tomasz Wolski wylicytował podczas licytacji dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy za 2000 zł.
Razem z Tomaszem burmistrza odwiedziła cała jego rodzina.
Chcecie wiedzieć co było w menu?
- Na stole na zakąskę pojawił się pasztet z dodatkiem keczupu cukiniowego i domowego chleba, nie mogło zabraknąć rosołu z domowym makaronem, a na drugie danie gotowana wołowina i drób (kurczak i indyk), gulasz wieprzowy, żeberka według mojego autorskiego przepisu, duszony udziec z indyka z czosnkiem, pieczony karp i łosoś z pieca z rozmarynem. W ramach dodatków ziemniaki, kasza, ryż, sos pieczeniowy i sos pieczarkowy, domowa kapusta kiszona zasmażana i w postaci surówki, buraki ze słoika (jedna ze specjalności Małżonki), ogórki kiszone i trochę "zieleniny". Kompocik czereśniowy też autorstwa mojej Żonki. Na deserek do kawy popisowy serniczek Anetki. Zgodnie z umową, poza jedną moją 13- letnią asystentką nikogo innego "do garów" z Żoną nie dopuściliśmy.- relacjonuje burmistrz Kęt.
- Tomek, którego pamiętam jeszcze jako gimnazjalistę, zawsze był wyjątkowym facetem. Na obiad zabrał swoich najbliższych: rodziców oraz młodszą siostrę. Powiem Wam szczerze: cudownie spędziliśmy czas w Ich towarzystwie. Tomek i Jego Rodzina to wspaniali ludzie. – dodaje burmistrz.
foto: facebook Krzysiek Klęczar
Brak komentarzy