Teren dawnej kotłowni przy ulicy Fabrycznej w Andrychowie to miejsce pod wieloma względami uciążliwe dla mieszkańców najbliższej okolicy. Zwożone są tam wszelkiego rodzaju odpady powstające w czasie budowy i przebudowy lokalnych dróg – gruz, zerwany asfalt, ziemia, różne rodzaje kruszywa. Krążące tam i z powrotem ciężarówki wzbijają tumany kurzu lub nanoszą błoto na drogę, całkowicie też zniszczyły fragment chodnika dla pieszych.
Już w 2015 roku mieszkańcy ulic Tkackiej, Fabrycznej oraz Żwirki i Wigury w Andrychowie napisali skargę w tej sprawie do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Krakowie.
Pismo podpisało około 70 osób, które twierdziły, że teren po nieistniejącej kotłowni stanowi „niebezpieczne wysypisko śmieci, gdzie grasują szczury, pleni się robactwo, a unoszący się w powietrzu fetor jest odrażający”. Ludzie żądali usunięcia zgromadzonych tam odpadów i rzeczywiście udało im się do tego doprowadzić.
Regionalny dyrektor ochrony środowiska ustalił, że działki po byłej kotłowni są własnością gminy Andrychów, przeznaczoną w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego między innymi pod usługi sportowe, turystyczne i kulturalne, zabudowę mieszkaniową wielorodzinną, zieleń o charakterze izolacyjno-osłonowym, a także ulicę i chodniki. Ale nie na składowanie tam gruzu czy innych odpadów.
Burmistrz miasta w odpowiedzi na jego pismo stwierdził, że nie sposób ustalić, kto podrzucił tam to wszystko. Zapewnił jednak, iż zadba o wywiezienie odpadów z tego miejsca. Miał to zrobić do 10 grudnia 2015 roku, aczkolwiek przeprowadzone po tym terminie przez RDOŚ w Krakowie dwie kontrole wykazały, że nadal są tam wysokie na 1,5 metra pryzmy ziemi, częściowo zmieszanej z gruzem, a także płyt betonowych. Zaowocowało to wydaniem decyzji nakazującej burmistrzowi usunięcie tych odpadów z działek przy ulicy Fabrycznej. Włodarz dostał na to dwa lata czasu.
Jak stwierdził regionalny dyrektor ochrony środowiska, w toku przeprowadzonego postępowania nie udało się ustalić, kto składował gruz i ziemię na terenie dawnej kotłowni, ale - zgodnie z definicją - posiadaczem odpadów jest władający gruntem, na którym one się znajdują, czyli w tym przypadku gmina Andrychów.
- Wtedy rzeczywiście to nielegalne wysypisko zostało uprzątnięte. Ale od około półtora roku znów jest tutaj to samo. My, jako mieszkańcy bezpośrednio związani z tym terenem, mamy już tego serdecznie dość. Od szóstej rano do dziewiętnastej czy nawet dwudziestej trwają tam przeładunki i rozładunki gruzu, zerwanego z ulic asfaltu i kruszywa. To powoduje hałas i wzbijanie się w powietrze tumanów kurzu i pyłu. Tak dalej nie może przecież być – mówi pan Adam, który mieszka przy ulicy Tkackiej.
W poniedziałek (22 sierpnia) mężczyzna nie wytrzymał i wezwał na teren byłej kotłowni policję. - Okazało się, że firma, która zwozi tam kruszywo różnego rodzaju, funkcjonuje legalnie, ma wszystkie niezbędne pozwolenia i jest wynajęta przez Urząd Miasta. Na zlecenie magistratu składuje tam materiały potrzebne do budowy drogi gminnej – informuje aspirant sztabowy Dariusz Stelmaszuk z Komendy Powiatowej Policji w Wadowicach.
Jednak pan Adam zapewnia, że na placu po dawnej kotłowni gromadzone są nie tylko materiały budowlane, ale również odpady zwożone z gminnych inwestycji drogowych. Rzeczywiście, widać tam spore ilości gruzu.
Tym razem pan Adam z własnej inicjatywy napisał pismo do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Krakowie z prośbą o ponowną interwencję w tej sprawie. Wierzy, że i tym razem uda się dzięki temu przywrócić spokój mieszkańcom. - Zastanawiam się nawet, czy nie zawiadomić o tym procederze prokuratury – twierdzi.
Foto: Edyta Łepkowska
FeelFree, 22.08.2022 19:59
ANDRYCHOWIANKI I ANDRYCHOWIANIE, ZOSTAŁ WAM RÓWNO MIESIĄC CZASU NA SKŁADANIE UWAG DO PROJEKTU ZMIANY PLANU ZAGOSPODAROWANIA PRZESTRZENNEGO UMOŻLIWIAJĄCEGO ZBUDOWANIE W ANDRYCHOWIE SPALARNI ŚMIECI ! I NIEWIELE WIĘCEJ NA ROZMOWY Z WASZYMI RADNYMI, KTÓRZY BĘDĄ GŁOSOWAĆ ZA LUB PRZECIW TEJ ZMIANIE. STOP SPALARNI W ANDRYCHOWIE ! ZACZNIJCIE DZIAŁAĆ, ABY NIE OGLĄDAĆ, SŁYSZEĆ I CZUĆ DO KOŃCA ŻYCIA KONSEKWENCJI DZISIEJSZEGO UDAWANIA, ŻE WAS I WASZYCH DZIECI TO NIE DOTYCZY ! Dyskusja publiczna nad przyjętymi w projekcie zmiany planu rozwiązaniami odbędzie się 30 sierpnia 2022r., w Miejskim Domu Kultury w Andrychowie, ul. Szewska 7, o godz. 14:00 w imieniu naszych władz lokalnych serdecznie zapraszam.