Znaki są, ale...
Wielu kierowców robiąc zakupy w Kauflandzie w Andrychowie nie zwraca uwagi na poziome oznakowanie, które znajduje się tuż przed wejściem do tego marketu. Niby na płytkach wymalowany jest znak informujący o zakazie zatrzymywania (aby inny mogli wygodnie przejechać), ale co z tego...
- Kierowcy zastawiają znaki zakazu na jezdni blokując przejazd obok sklepu mimo że połowa parkingu wolna. Ktoś powinien się tym zająć, bo kilka razy byłem w tym sklepie i zawsze ktoś te znaki zastawia więc to raczej nie przypadek! - pisze mieszkanka Andrychowa i przesyła zdjęcie.
Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy
o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu,
usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na:
[email protected]
RODO, 01.08.2019 08:23
A jaki znak stoi przed wjazdem na ten parking ? W sumie nigdy się nie przypatrzyłem temu. Jak droga wewnętrzna to te znaki są tylko na ozdobę, a jak strefa ruchu to w czym problem ? Mandat wlepić. Albo słupki postawić w tym miejscu i po problemie. Jak się nie myśli to potem są "niekończące problemy", zresztą jak z wjazdem i wyjazdem do tego centrum ;)
Jepetto, 31.07.2019 16:12
@JerzyO, nie ma polskich to parkują przy innych jak chcą!
JerzyO, 31.07.2019 12:57
Okazuje się jednak prawdą że klienci niemieckich marketów nie grzeszą inteligencją...!!!