Kilka dni temu doszło do tragicznego wydarzenia w Bieńkówce w gminie Budzów. 44-letnia pani Monika (na zdjęciu) zmarła na skutek ciosu nożem, zadanego jej przez mężczyznę, który kiedyś ją kochał. Para miała czwórkę dzieci, które w ten sposób straciły obydwoje rodziców. Po tej tragedii zrozpaczone i wstrząśnięte rodzeństwo zaapelowało o pomoc.
Osiemnastoletni Adrian założył internetową zrzutkę, licząc na to, że uda się zebrać kwotę, która pozwoli jemu oraz jego braciom i siostrze na normalne funkcjonowanie w przyszłości. Pisaliśmy o tym tutaj. Pieniądze nie uleczą wprawdzie ran w sercach rodzeństwa, nie powetują poniesionej straty, ale pomogą im przetrwać, pozwolą płacić rachunki, kupować jedzenie, kontynuować edukację.
Apel rodzeństwa spotkał się z ogromnym odzewem. Natalia, Adrian, Kamil i Jakub chcieli zdobyć 50 tys. zł, ale choć od czasu założenia zbiórki nie minęły jeszcze dwa dni, suma wpłat już przekroczyła 56 tys. zł! I cały czas napływają nowe datki. Darczyńcy wpłacają różne kwoty – od 10 do 500 zł. Zaskoczone i wzruszone tak dużym wsparciem rodzeństwo serdecznie dziękuje za każdą wpłatę.
W czwartek (1 sierpnia) o 14.00 w kościele parafialnym w Bieńkówce odprawione zostanie nabożeństwo żałobne za tragicznie zmarłą panią Monikę. Wcześniej, o 13.30 odbędzie się modlitwa różańcowa. „Byłaś najwspanialszym, co mieliśmy, byłaś najlepszą Mamą na świecie, dbałaś o każdego z nas, jak nikt inny. Zawsze robiłaś co w Twojej mocy, żeby dać nam wszystko. Mamy nadzieję, że w Niebie będzie Ci lepiej niż tu… Kochamy Cię najmocniej. Żegnaj Mamo” – te wzruszające słowa napisała na Facebooku córka pani Moniki.
Foto: Natalia Jancarczyk
Brak komentarzy