Pewna para od 4 lat mieszka pod mostem przy ulicy Przemysłowej w Andrychowie. Nie chcą pomocy. Wiele osób próbowało im pomóc, ale odmawiają. Mogliby mieszkać np. w „Pełnej Chacie” przy ulicy Batorego, ale nie chcą. Do niedawna pod mostem mieszkały jeszcze dwie inne osoby, ale ostatecznie znaleźli dach nad głową.
Jak można pomóc lokatorom spod mostu?
Odpowiadają, że nie chcą pomocy. Ewentualnie tylko 10 zł na chleb. Czy na pewno na chleb?
Tak czy inaczej, nie pozostaje nic innego, jak czekać aż sami zdecydują się zmienić swoje życie.
Nostradamus, 26.08.2018 10:43
Tak nie może być !. Takim bezdobnym powinno się dać mieszkanie socjalne i kazać im się tam przeprowadzić. Państwo polski powinno dbać o każdego obywatela bez wyjątku.