Już jakiś czas temu pisaliśmy o mieszkańcach Andrychowa którzy mieszkają pod mostem i nie chcą pomocy. Okazuje się, że takich osób w Andrychowie jest więcej.
Pan Adam mieszka w
krzakach nad Wieprzówką. On również nie chce pomocy. Chce
żyć tak, jak żyje. Mówi że jest wolnym człowiekiem i nie chce sobie
zaprzątać głowy innymi osobami.
- Jakoś sobie radzę. Czasem jest źle, innym razem lepiej - mówi mężczyzna i dodaje: - Kochaj pan ludzi, bo ja
nie kochałem i tak źle skończyłem - dodaje.
Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy
o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu,
usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na:
[email protected]
Brak komentarzy