Mama poszkodowanego w tragicznym wypadku we Frydrychowicach Radka, prosi wsparcie

Rodzina 21 – letniego Radka Ogiegły, który w sierpniu tego roku uległ tragicznemu w skutkach wypadkowi we Frydrychowicach, prosi o pomoc.

23 sierpnia tego roku doszło do poważnego wypadku na drodze we Frydrychowicach. Samochód uderzył w drzewo. Kierowca, w ciężkim stanie, został przetransportowany śmigłowcem do szpitala. Kierowcą był 21-letni Radosław z Frydrychowic. Przez trzy tygodnie był w śpiączce, z której się wybudził.

Radosław ma rozlany uraz aksonalny mózgu. Jego mama zbiera na 3-miesięczny turnus rehabilitacyjny.

Link do zbiórki: siepomaga

Wypadek…. Nigdy się go nie spodziewasz, a szczególnie jeśli to dotyczy Twoich dzieci. Pod koniec sierpnia poprosiłam Radka, aby podwiózł swoją siostrę na przystanek autobusowy. To była ostatnia chwila, kiedy widziałam syna zdrowego. Kilkanaście minut później zadzwoniła córka, że wpadli w poślizg i uderzyli w drzewo. Później słyszałam już syreny wozów ratownicznych. Radek był zaklinowany w samochodzie. Miał na tyle poważne urazy, że do szpitala został zabrany śmigłowcem. Największych obrażeń doznał w głowę. Miał liczne krwiaki śródmózgowe... Dziś, po 3-tygodniowej śpiączce i intensywnemu leczeniu, Radek ciężko ćwiczy i pracuje nad powrotem do dawnej sprawności.

Dziś ważne jest każde wypowiedziane słowo, ruch ręki z łyżką przy obiedzie, próby samodzielnego siedzenia bez podparcia. Radek chce walczyć o utraconą sprawności i własne samodzielne życie. Bez specjalistycznej opieki i intensywnej rehabilitacji nie będzie mógł na nowo wrócić do pracy. Dlatego proszę z całego serca choć o złotówkę, która przybliży mojego syna do powrotu do zdrowia.

Magdalena, mama Radka