Mieszkanka gminy Andrychów, pani Magda, wspólnie z panem Piotrem - wyruszyli w liczącą 1000 km trasę rowerową po Polsce. Akcja ma przede wszystkim cel charytatywny - przy okazji zbierają bowiem pieniądze na chorego ma SMA Oliwiera z Wadowic.
Od kilku miesięcy trwa zbiórka na zakup bardzo drogiego leku (10 mln zł) dla chorego na SMA Oliwiera z Wadowic. Niestety, przyjęte niedawno przez rząd rozwiązania nie dają szans na refundację zakupu tego leku dla chłopczyka. Trwa więc zbiórka, organizowane są liczne akcje charytatywne.
Oliwier jest podopiecznym fundacji Promyczek z Andrychowa, a pani Magdalena kiedyś zakładała tę fundację.
Postanowiliśmy z Pe Piotr przejechać 1000 km dla Oliwiera. Dlaczego? Ponieważ, raz patrzyłam na tego pięknego chłopca. Spotkałam go kiedyś na środku korytarza naszej Fundacji. Raz się do mnie odezwał, bo jeszcze mógł. Bo potrzebuje 10 milionów złotych, blisko 2 milionów funtów, aby przetrwać. SMA1 zabija go dzień po dniu. I to nie potrwa długo. Nie wystarczy prowadzić terapię czy udzielić rodzicom wsparcia psychologicznego. Właśnie dlatego! – informuje Magdalena Poraj-Porawska na swoim profili na facebooku.
W trasie są od 30 sierpnia. Po drodze zbierają pieniądze.
Na facebooku (facebook.com/magdalena.porajporawska) można na bieżąco śledzić relacje:
"Po 73 km przyszedł kryzys, Pe Piotr dodał otuchy i dojechaliśmy. Suraż. Zrobione dzisiaj 88 km.
W Tykocinie, w aptece "Na Starym Rynku", Pani jak usłyszała o Oliwierku, wcisnęła mi w rękę 50 zł, z hasłem "nie ogarniam tych zbiórek, proszę wpłacić za mnie". Tak też zrobiłam, przy niej. I wy wpłacajcie. Nie chodzi o mnie i mój rower. Chodzi o życie dziecka." - pisała pani Magdalena w czwartek.
Każdy może pomóc. Zachęcamy do wsparcia:
Brak komentarzy