Czy telefon jest uczniowi niezbędny w szkole? Na to pytanie każdy ma swoją odpowiedź.
Kiedyś „komórek” w ogóle nie było i jakoś wszyscy sobie radzili. Wielu rodziców chce mieć jednak cały czas łączność ze swoim dzieckiem.
Obecnie smartfona ma praktycznie każde dziecko. Nauczyciele narzekają jednak, że telefony zbyt pochłaniają uczniów. Nie tylko na przerwach, ale także na lekcjach.
Problem na pewno jest.
Dyrekcja szkoły w Roczynach postanowiła poznać opinie rodziców w tej sprawie i sonduje ich opinie.
Niedawno rodzice otrzymali specjalne karteczki z pytaniem: Czy są Państwo za całkowitym zakazem używania telefonów w szkole? Wyniki ankiety będą wkrótce znane. Będziemy informować, czy na ich podstawie wprowadzone zostaną ograniczenia.
Dodajmy, w niektórych krajach wprowadzono odgórne zakazy, np.. od września 2018 roku ze smartfonów i tabletów nie będą mogli korzystać uczniowie we Francji.
A w Polsce? Ministerstwo edukacji dało dyrektorom wolną rękę w decydowaniu w sprawie telefonów w szkole. Wiele placówek zabrania ich używania podczas lekcji. Niektóre obejmują zakazem także czas podczas przerwy. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, szkoła nie może jednak wprowadzić takich zasad bez konsultacji z rodzicami.
Dlatego dyrekcja szkoły w Roczynach postanowiła poznać opinie rodziców w tej sprawie.
specnarz, 14.03.2018 07:00
Co Ty nie przeżyjesz kilku godzin rozłąki z dzieckiem? W przypadku pilnej konieczności wystarczy zadzwonić do sekretariatu, pozostałe przypadki da się załatwić inaczej. Dziecko ma się w szkole uczyć a nadgorliwym rodzicom polecam skuteczne odcięcie pępowiny.
spidian, 13.03.2018 20:19
Jak telefony zostaną zakazane, to dzieci i tak ich będą używały tylko po kryjomu... Poza tym dobrze jest mieć stały kontakt z dzieckiem.