Do jednego gabinetu w maseczce, do drugiego bez niej

Jak wszyscy doskonale wiedzą, od 28 marca nie ma już w naszym kraju obowiązku noszenia maseczek w sklepach, urzędach czy autobusach. Wciąż jednak trzeba pamiętać o tym, by zabierać je ze sobą, jeśli planujemy wizytę w przychodni lub szpitalu. Jak się jednak okazuje, nie zawsze jest to konieczne.

O maseczce można zapomnieć wybierając się do Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Kalwarii Zebrzydowskiej, choć zależy to od tego, który gabinet w tej placówce musimy odwiedzić. W pacjentach, którzy przychodzą do tej przychodni, niemałą konsternację wzbudzają wywieszki na sąsiadujących ze sobą drzwiach. Na jednych widnieje informacja „Przed wejściem do gabinetu zdejmij maseczkę”, a na drugich: „Przed wejściem do gabinetu ZAŁÓŻ MASECZKĘ”. - Najwyraźniej wynika to z różnych poglądów lekarzy – śmieje się czytelnik, który przysłał nam zdjęcie obrazujące tę zaskakującą sytuację.

Zadzwoniliśmy do SP ZOZ w Kalwarii Zebrzydowskiej, aby dowiedzieć się, skąd taka rozbieżność w przekazie dla pacjentów, ale okazało się, że kierownik przychodni będzie dostępny dopiero w poniedziałek, a nie ma osoby upoważnionej do udzielania informacji mediom w czasie jego nieobecności.

Foto: nadesłane