Czy można parkować na trawniku?

Jeden z naszych Czytelników bulwersuje się, że na terenie andrychowskiego osiedla kierowcy wciąż parkują na trawnikach i chodnikach. W momencie, kiedy zaczyna padać deszcz robi się tam istne pobojowisko. Pan Marek ma żal do Straży Miejskiej, że nie patroluje terenów osiedla i nie pilnuje porządku.

- Czy straż miejska działa na całym terenie miasta? Łapanie kierowców, którzy nie opłacili biletu parkingowego blisko siedziby Straż Miejskiej wychodzi im bardzo dobrze a to, że przez lata w okolicach szkoły podstawowej nr 4 ludzie robią sobie parking na trawnikach to tego nie widzą – bulwersuje się pan Marek.

Czy wolno parkować na trawnikach?

- Zgodnie z art 144 par 1 Kodeksu wykroczeń zabronione jest niszczenie lub uszkadzanie roślinności na terenach przeznaczonych do użytku publicznego co jest związane m.in. z potrzebą zapewnienia estetycznego wyglądu miejsc dostępnych dla ogółu społeczeństwa. Przedmiotem ochrony w tym wypadku jest trawnik lub zieleniec. W związku z powyższym kierujący pojazdem wjeżdżając na trawnik popełnia wykroczenie, które podlega karze grzywny do 1000 zł lub karze nagany. – informuje nas Komendant Straży Miejskiej w Andrychowie Krzysztof Tokarz.

Komendant zwraca także uwagę, że obok szkoły podstawowej nr 4 są budowane boiska wielofunkcyjne, a sama ulica Włókniarzy jest w przebudowie, gdzie oba te tereny są placami budowy i w tym wypadku nie podlegają pod w/w przepis. W tym wypadku inwestor określa w umowie z wykonawcą sposób przywrócenia właściwego ładu na gruncie.

Niektórzy mieszkańcy jednak podkreślają, że taki proceder ma miejsce od wielu lat i bardzo proszą o interwencję straży miejskiej w tych okolicach. Z drugiej strony na osiedlu wciąż brakuje miejsc parkingowych. Dlatego niektórzy parkują swoje auta na trawniku.

Czy znajdzie się jakieś kompromisowe rozwiązanie?