W poniedziałek (2 września) napisaliśmy artykuł o tym, czego brakuje w Andrychowie zdaniem członków facebookowej grupy „ANDRYCHÓW – Sprzedam/Wymienię/Oddam”. Chodziło w nim o działalność gospodarczą, która wypełniłaby lukę na lokalnym rynku. Artykuł wywołał ożywioną dyskusję na Facebooku, w której nasi czytelnicy ciekawie rozwinęli temat.
Ich wypowiedzi mogą stanowić wskazówkę nie tylko dla lokalnych przedsiębiorców, ale również (a może przede wszystkim) dla nowych władz gminy Andrychów. Nasi czytelnicy napisali bowiem nie tylko o takich brakach, jakie poruszane na grupie „ANDRYCHÓW – Sprzedam/ Wymienię/ Oddam”. Czego, ich zdaniem, potrzeba w mieście? Jak się okazuje, bardzo wielu rzeczy. Nawet podstawowych udogodnień dla uczniów w placówkach edukacyjnych. „Papieru ksero w szkołach i przedszkolach oraz rzeczy do czynności higienicznych, typu chusteczki, ręcznik kuchenny. Wszystko to powinna zapewnić gmina i doposażyć placówki, a nie rodzice” - napisała pani Aneta. Kilka osób zwróciło też uwagę na fakt, że w szkołach nie ma gimnastyki korekcyjnej, choć bardzo by się przydała.
Wielu naszych czytelników poruszyło odwieczny problem braku nocnej i świątecznej opieki medycznej oraz całodobowej apteki. Wymieniali również, że potrzebne jest kino, dyskoteka, klub z karaoke, komunikacja publiczna z Andrychowa do Zatora przez Wadowice, Radoczę i Graboszyce, a także większa ilość połączeń do Krakowa w niedziele. Pan Bogdan napisał, że brakuje w Andrychowie siedziby Pogotowia Ratunkowego i lekarza kardiologa przyjmującego w ramach NFZ. Ktoś inny wspomniał o zbyt małej ilości zakładów pracy.
„W Andrychowie za mało jest koszy na śmieci, a śmieci jest... pod dostatkiem. Można nimi obdzielić kilka sąsiednich gmin!!! Ostatnio znowu szedłem wzdłuż Wieprzówki od ul. Baczyńskiego do ul. Olszyny – to, co tam zobaczyłem, jest po prostu nie do opisania. Sterty butelek szklanych i plastikowych, stosy puszek, papierki, plastikowe opakowania, woreczki nylonowe, pety, kapsle, itp. Setki, tysiące... Szok!!! I oczywiście ani jednego (!!!) kosza na śmieci. Niedawno wybudowany łącznik między ul. Krakowską i ul. Tkacką - ok. 750 m pięknego asfaltu, ścieżka dla pieszych i rowerzystów. Na poboczach oczywiście nasze ukochane... śmieci. A ile jest tam koszy? ZERO!!! I tak można mnożyć przykłady, jest mnóstwo takich miejsc, ale szkoda mi czasu, żeby je w tej chwili wymieniać” - napisał pan Jacek. Inne osoby też poruszyły ten sam problem.
„Drzew mi brakuje. Prawdziwych drzew, a nie szczepionych maluchów na pniach, które nie dają ani schronienia ptakom, ani cienia. Za dużo betonu tutaj jest” - stwierdził pan Olaf, a pod jego komentarzem pojawiło się dużo „lajków”, co świadczy o tym, że podobnie myślą inne osoby.
„Brakuje ścieżek rowerowych. Chodniki w centrum (i nie tylko) dobrze by było dostosować do ruchu pieszego i rowerowego. Zrobić kładki nad ulicą Krakowską, żeby bezkolizyjnie przejeżdżać z dziećmi na rowerach. Obwodnicy się i tak nie doczekamy, więc lepsze to niż nic. A rowerzystek i rowerzystów wciąż przybywa” - skomentował pan Sławomir.
Internautka Beata wspomniała też o bardzo świeżym problemie: „Teraz to na Górnicy od czterech dni brakuje światła. Latarnie zgaszone, ciemno, że strach wyjść z psem po zmroku. Pewnie wyłączyli, bo dzieciaki na przystanku lubiły posiedzieć, a jak nieoświetlony, to nie siedzą. Oszczędności kosztem ludzi wracających z pracy!!!”
Dorota Wesołowska, niedoszła radna, która startowała w wyborach z komitetu Eweliny Szypuły zauważyła z goryczą: „Jak to czytam, uświadomiłam sobie, że o tym wszystkim mowa była przy wyborach... Wszyscy wiedzieliśmy, czego brakuje... Teraz skupiamy się na rozliczeniu poprzednich władz, na absurdzie audytowym, który wiadomo, że jest kosztowny, a rezultaty będą znikome, bo nikt nie trzyma dokumentów 15 lat. Od 8 miesięcy ja osobiście wiedziałam, czego brakuje... Osoby które ze mną były, też wiedziały, też były za likwidacją gminnych spółek, a teraz jedna z nich jest pracownikiem takiej spółki... Jednym słowem, brakuje SZACUNKU DO DRUGIEJ OSOBY I SZANOWANIA KAŻDEGO ZDANIA, bo mówiąc coś innego niż chce władza, jesteśmy nikim...”
„W Andrychowie brakuje burmistrza i rady miasta, którzy powstrzymają miasto przed upadkiem. Coraz więcej sklepów się zamyka. Nie ma dyskoteki, spokojnej kawiarni, transportu publicznego z prawdziwego zdarzenia, przystanków po wsiach z parkingami. Ale są fontanny i śmierdzący staw..." - napisał pan Igor. A pani Agnieszka skwitowała: „Wszystkiego brakuje w tym mieście utkanym … z atrakcji”.
Foto: Edyta Łepkowska
Konkret, 06.09.2024 09:10
@Kudlacikus - na czym polega to złodziejstwo, bo nie kumam...
Kudlacikus , 06.09.2024 07:43
W gminie stosowany jest złodziejski system wywozu odpadów. Duże rodziny muszą sponsorować w tym zakresie singli. Wymyślono że zużyte opony oddaje się nie od osoby, ale można oddać jeden komplet z posesji. Tak więc jeden komplet może oddać osoba mieszkająca sama i płacąca grosze za wywóz śmieci jak również rodzina składająca się z np. 10 osób płacąca 10 razy więcej...
Nostradamus, 05.09.2024 14:30
Nie ma co teraz narzekać. Wszyscy wiedzieli że jak powstanie galeria handlowa to małe sklepy nie wytrzymają konkurencji .
SNAP, 04.09.2024 13:41
Na dzień dobry brakuje uśmiechu i empatii do drugiego człowieka. Wystarczy tych podziałów.
Ca-ro, 04.09.2024 08:39
Tablice świetlne na przystankach nie działają ,a przyciski dla niewidomych i słabo wodzących to już porażka,po prostu cvisza
Koniczynka, 03.09.2024 21:30
Kolejny miesiąc kadencji i zero osiągnięć zero inwestycji zero przetargów. W Andrychowie kompletnie nic się nie dzieje!!! Beatka z wice grubaskiem wymyśliła sobie audyt, który skasuje ogromną kwotę za wystawienie pisma z którego nic nie wyniknie, zapłacą za to wszyscy mieszkańcy Andrychowa. Beatka Smolec wcisła chłopca Guzdka do elektrociepłowni i tam chłopiec bawi się w sekretarkę, teraz widzicie ile on jest warty!!!! Bierze kasę z diety radnego i za cieplutką posadę. W Andrychowie panuje jeden wielki syf. Tony śmieci, nikt nie czyści chodników, ścieżek rowerowych, parkingi pozarastane. Na ulicach tony piachu, kurzu. Samochód tzw czyściarka stoi na bazie zgk i gnije. Nadal w gminie są lapmy uliczne które nie świecą od kwietnia 2023 roku!!!!!!! Gdzie są radni, za co oni biorą dietę???? Ani jeden radny nie spełnił jeszcze ani jednej obietnicy wyborczej. Taka Alicja Studniarz emerytka w radzie to nieporozumienie, chłopiec Guzdek pozował do zdjęć w zamian za stanowisko w elektrociepłowni, przecież on tam jest zbyteczny!!!! Radny Rajda, Prus zero osiągnięć, co się stało że wspomniany chłopiec Guzdek uciekł od Ewelinki Szypuły i nagle poparł Beatke. Andrychów coraz bardziej staje się miastem zacofanym. Już połowa sklepów jest pustych, a wice burmistrz jeszcze nic nie zrobił a już był na urlopie. Tak dalej być nie może.