Andrzej Holcmam z Choczni jest jednym z opiekunów Parku Miejskiego w Wadowicach i zapalonym grzybiarzem. W pracy udało mu się połączyć jedno z drugim. Choć bynajmniej nie chodzi o to, że z parku wraca do domu z koszem pełnym borowików i maślaków. Pan Andrzej czyni czary - zamienia chore, przeznaczone do usunięcia drzewa w grzyby!
W ten sposób daje im drugie życie. Ilekroć dendrolog oceni, że jakieś drzewo musi zostać usunięte, na scenę wkracza Andrzej Holcman. Po jego rękami z pnia powstaje pokaźny grzyb, który stanowi później ciekawą ozdobę parku. Każdy z nich niewątpliwie zwraca uwagę spacerowiczów, zwłaszcza tych, którzy widzą go po raz pierwszy.
- Powstały już trzy wielkie grzyby. Dwa z nich nie są jednak jeszcze "dojrzałe", ponieważ czekają na pomalowanie. I do tej ostatniej pracy wykończeniowej pan Andrzej zachęca dzieciaki. Jeśli któraś grupa przedszkolna chciałaby grzyba pomalować, prosimy o kontakt! - apeluje burmistrz Wadowic Bartosz Kaliński.
Foto: Facebook/Bartosz Kaliński
Brak komentarzy