Niejednokrotnie pisaliśmy już o problemach z zarejestrowaniem się do lekarza rodzinnego na ten sam dzień w Niepublicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej Vena-Andrychów. Tym razem zgłosiła się do nas czytelniczka, która twierdzi, że w innej przychodni termin oczekiwania na wizytę to aż trzy tygodnie.
Pani Aneta chciała zarejestrować swego tatę do pani doktor, do której mężczyzna zwykle chodzi w Niepublicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej Przy Basenie w Andrychowie. Zadzwoniła do przychodni wczoraj (12 lutego) rano i – jak twierdzi – aż ją poraziło, gdy usłyszała odpowiedź rejestratorki.
- Pani powiedziała: „rejestrujemy osoby pracujące na 5 marca. Oj, już nie ma miejsc, proszę jutro zadzwonić, zarejestrujemy na 6 marca. Mnie zatkało. Tata jest po zawale i udarze, potrzebuje leków co miesiąc, a ja go nawet nie mogę zarejestrować na tego 6 marca, bo jest rencistą, a nie osobą pracującą. To jest chore, co się dzieje w przychodniach! Nie wiem, czy chodzi o to, żeby starsi ludzie poumierali?! – denerwowała się pani Aneta.
Próbowaliśmy sprawdzić, czy rzeczywiście terminy w tej przychodni są aż tak odległe. Nasza dziennikarka zadzwoniła jeszcze wczoraj do przychodni jako pacjentka chcąca się zapisać do tej samej pani doktor, do której nasza czytelniczka zamierzała zarejestrować swego tatę. Jak się okazało, mimo że nie była to już zbyt wczesna pora, były jeszcze wolne terminy na ten sam dzień. Następnego dnia powtórzyła próbę, z takim samym rezultatem.
Nikt nie zapytał jej, czy jest osobą pracującą ani nie proponował terminu odległego o trzy tygodnie. Próbowaliśmy ustalić u naszej czytelniczki, jaki był dokładnie przebieg jej rozmowy z rejestratorką, ona jednak obstaje, że dokładnie taki, jak relacjonowała.
- Chciałam najwcześniejszy możliwy termin, ale w środę zapisy były przyjmowane na 5 marca. Kazano mi zadzwonić w czwartek, by tata dostał się do pani doktor na 6 marca. To jest chore. I pani pielęgniarka wyraźnie podkreśliła, że jest to rejestracja dla osób pracujących – twierdzi nasz czytelniczka.
obserwator2012, 14.02.2025 06:15
Pracujący chorują inaczej