Naturavika to projekt Wiktora Kwarciaka pochodzącego z Tomic. Tworzy on psychodeliczną muzykę, która ma na celu nastawić pozytywnie do świata słuchacza i widza.
Wiktor uważa, że że dobry humor i pozytywne nastawienie są jednymi z wielu najważniejszych czynników wpływających na nasze samopoczucie, a co za tym idzie, także naszą odporność. Dlatego też postanowił stworzyć piosenkę wraz z teledyskiem, specjalnie na okres kwarantanny, w tym trudnym dla wszystkich czasie.
- Tematem numer jeden, dla jasności, przede wszystkim i mimo wszystko jest klip z moją muzyką. Dzieło powstało w domowych warunkach i całkowita praca nie przekroczyła dwóch dni. Inspiruję tym samym do kreatywnego spędzania czasu. Chciałem przede wszystkim zadbać o ludzi, którzy mnie obserwują, bacznie śledzą losy moich premier i wspierają moje działania, bo jednak to daje mi na codzień energię i chleb, a im daje masę inspiracji. Chciałem też zarazić - swoim odchyleniem od normalności - szczyptą dystansu, z naciskiem na to, że zabawa trwa nadal. Nie w klubach, na parapetówach czy ulicach w Rio, a w naszych głowach.- mówi artysta.
Wypuszczając singiel Wiktor zachęca też sowich fanów do finansowego wsparcia zbiórek związanych z walką z koronawirusem:
Za tym na drugim planie wizja pomocy związanej z obecnym kryzysem - a uszczuplając - zachęcam do takiej pomocy. Jest mnóstwo akcji, w które możemy się zaangażować i dwoma kliknięciami przyczyniamy się do tego, że medycy mają w szpitalach niezbędny sprzęt, a ludzie mogą czuć się bezpieczniej. Akcji jest mnóstwo. Wspierać możemy małe firmy, zwierzęta i tak naprawdę wszystko co się teraz na naszych oczach zawala pod ciężarem paniki. I tu od razu uprzedzając wątpliwości - odcinam się od jakiejkolwiek polityki owianej wokół koronawirusa. Sądzę, że jest to odrażające (oczywiście prócz spraw gospodarczych i obligatoryjnych działań wymuszonych na obecnych włodarzach).
W opisie pod filmem na YouTube znajdziecie kilka linków z akcjami różnych wsparć w tym trudnym czasie - od ogólnopolskiej zbiórki, po lokalne akcje. Zachęcam też, aby w komentarzach pojawiały się linki do takich akcji. Są ludzie, którzy na pewno chcieliby zebrać to wszystko do kupy i zacząć pomagać, rozsyłać innym. Oczywiście, w sieci znajdziemy wszystko, ale może niech muzyka w tym wypadku będzie katalizatorem tych przedsięwzięć i przy wesołych dźwiękach zbierajmy wiedzę na temat wszystkich dobrych duchów tego świata, które pomagają. Kończąc wywody, chcę także pokazać, jako artysta, że my artyści mamy siłę inspirowania do pozytywnych działań i nie pozostajemy obojętni.
Brak komentarzy