Billy Wilder (1906-2002) to amerykański scenarzysta, reżyser. Urodził się w Suchej Beskidzkiej. Jego rodzice prowadzili restaurację dworcową w Suchej Beskidzkiej.

Przez wiele lat w mieście zastanawiano się, jak upamiętnić tego wybitnego twórcę. W Suchej Beskidzkiej jest już ulica Billy Wildera. Teraz nakładem wielu milionów złotych wybudowano obiekt, który stanie się wizytówką miasta. Wielkie zdjęcie patrona zdobi jedną ze ścian, zaraz po wejściu do budynku.
- Mówimy często, że marzenia się spełniają. Może i tak jest, ale nie przychodzi to samo. Zdecydowanie wolę określenie: marzenia są po to, aby je spełniać. Ich realizacja wymaga jednak wiele pracy, wysiłku, a przede wszystkim odwagi w podejmowaniu decyzji. Winston Churchill powiedział kiedyś, że „Jeśli w życiu brakuje miejsca na odwagę, to wszystkie inne cnoty są bez znaczenia”. Całkowicie, się z tym zgadzam. Bez odważnych decyzji, które podejmowaliśmy razem z Radą Miasta nie mielibyśmy zamku, jego renowacji ani tego pięknego obiektu i wielu innych spełnionych dotąd marzeń. Jedno jest pewne, nie da się być skutecznym i spełniać marzenia, żyjąc na pół etatu i w dodatku sparaliżowany strachem przed podjęciem każdej decyzji – mówił podczas uroczystego otwarcia burmistrz Suchej Beskidzkiej, Stanisław Lichosyt.
Okazały, wyróżniający się obiekt ma kubaturę 21 tys. m3 i ponad 3,5 tys. m2 powierzchni użytkowej. Sala widowiskowo-kinowa pomieści 300 osób, wyposażona jest w nowoczesny sprzęt nagłaśniający i oświetleniowy oraz projektor kinowy.
W Centrum znajduje się kino oraz biblioteka. Niestety, nie wszyscy mieszkańcy będą mogli już teraz skorzystać z oferty tej instytucji. Rząd ogłosił kolejny lockdown. Biblioteka i kino muszą zostać zamknięte - na razie w okresie 20 marca - 9 kwietnia.
Tak było na uroczystym otwarciu:







foto: UM Sucha Beskidzka
zdzislaw, 19.03.2021 19:51
W Andrychowie Żak już 10 lat buduje Galerię Kultury. Na razie mamy tylko trzecią wizualizację i niszczenie andrychowskiej kultury we wszelki możliwy sposób.
CloverfieldParadox, 19.03.2021 18:14
„im. Billy’ego”, to się odmienia drodzy państwo :)