Wykonawca zostawił niedokończoną inwestycję. Dlaczego?

Na początku tego roku ruszyła przebudowa ulicy Środkowej w Roczynach. Przez kilka miesięcy prace szły jak burza. Wykonawca wykonał większość z nich, ale latem nagle je przerwał i zniknął z placu budowy. Miał wrócić we wrześniu, jednak nic takiego nie nastąpiło. Co się wydarzyło?

Wykonawcą inwestycji jest Przedsiębiorstwo Budowlano-Drogowo-Mostowe Drog-Bud ze Spytkowic. Firma wykonała odwodnienie, podbudowę jezdni i nawierzchnię asfaltową na całej prawie długości drogi (ale bez warstwy ścieralnej), wybrukowała zjazdy, chodnik po jednej stronie i półmetrowej szerokości opaskę po drugiej, rozebrała też stary przepust na potoku Bulówka i wzniosła nowy, aczkolwiek sporo jeszcze pozostało przy nim do zrobienia. Nie zaczęła prac przy budowie ronda, które ma powstać na skrzyżowaniu ulicy Środkowej z Bielską i Sportową.

Kilka miesięcy temu wiceburmistrz Andrychowa Aleksander Kasperek informował nas, że nie ma żadnych powodów do obaw, ponieważ wykonawca przerwał prace zgodnie z poczynionymi wcześniej ustaleniami. Miał jednak wrócić we wrześniu, by dokończyć prace, a do tej pory to nie nastąpiło. Mieszkańcy mają poważne obawy, że coś poszło nie tak i firma na dobre zwinęła manatki...

Jak się jednak okazuje, powodem przedłużającej się przerwy nie są problemy z wykonawcą. W trakcie realizacji inwestycji okazało się po prostu, że trzeba będzie wprowadzić pewne zmiany w projekcie. - Chodzi o wykonanie łagodniejszego łuku wjazdowego i likwidację przejścia dla pieszych. Są to drobne zmiany, ale wymagają zgłoszenia do marszałka województwa, aby je zaakceptował, bo inwestycja jest dofinansowana ze środków zewnętrznych. Dopóki nie będziemy mieli decyzji w tej sprawie, nie możemy wpuścić wykonawcy na plac budowy. Na razie nie mogę powiedzieć, kiedy dostanie od nas zielone światło, by wznowić prace – mówi teraz wiceburmistrz.

Nie wyjaśnia to jednak, dlaczego wykonawca nie dokończył budowy przepustu, który znajduje się na drugim końcu ulicy Spokojnej.

Foto: Edyta Łepkowska