Wiadukt położony jest nad drogą krajową nr 52 w Kleczy Dolnej. Umieszczone tam jest ograniczenie przejazdu dla pojazdów o wysokości do 3,5 metra. Kierowcy dużych samochodów jak widać nic sobie z tego nie robią. Bardzo często dochodzi tutaj do zaklinowania pojazdów ciężarowych, co powoduje nie tylko uszkodzenia samochodów ale też niesamowite korki.
Tym razem uderzenie było wyjątkowo silne. Kolejarze musieli wyłączyć torowisko z użytkowania. Na razie pomiędzy Wadowicami a Kalwarią Zebrzydowską zamiast pociągów kursuje Autobusowa Komunikacja Zastępcza. Wstępnie wiadomo, że ruch ma zostać przywrócony w sobotę, 29 czerwca.
foto: Mirek Radwan
MieszkaniecOsiedla, 28.06.2019 21:11
Jeżdżę tamtędy codziennie i takie sytuacje że ciężarówki jadą i potem przeciskaja się na styk są normą... Powinien stać tam patrol i pilnować. Niby wiadukt jest bez sensu bo nie mogą jeździć tamtędy tiry a z drugiej strony otwórzcie ruch dla wszystkich to do Krakowa pojedziemy 3h a droga będzie zaraz do remontu...