W czwartek (4 sierpnia) odwiedziliśmy Zakład Wodociągów i Kanalizacji w Andrychowie i rozmawialiśmy z prezesem Janem Mrzygłodem.
Prezes podkreśla, że wodę należy oszczędzać, ale nie ma obaw, by jej zabrakło. Andrychowski ZWiK może pobierać wodę z kilku źródeł, w tym zewnętrznych.
Jeżeli chodzi o ceny, to nie ulegną zmianie w ramach taryfy do 2023 roku. Taryfy zostają ustalane na 3 lata. Ostatnia - z 2020 roku, jest dostępna na stronie internetowej andrychowskich wodociągów.
Poruszyliśmy również temat, który szeroko omawialiśmy w artykułach:
Praciaki bez wody: "Żyjemy jak w średniowieczu"
Mieszkańcy piją niezdrową wodę?
Zobaczcie naszą rozmowę.
Brak komentarzy