1500 metrów kwadratowych powierzchni użytkowej, sala obrad
mieszcząca sto osób, potężne archiwum, w którym znajdzie się miejsce na
dokumenty wytworzone przez najbliższe kilkadziesiąt lat, garaże oraz biura - to
wszystko pomieści jeden budynek, który jeszcze w tym roku stanie przy ulicy
Mickiewicza w Wadowicach.
Na miejscu inwestycji stoją jeszcze stare garaże i magazyny, ale już niedługo. Jeszcze w tym roku powstanietu potężny budynek. Według planu na ten rok ma być to stan surowy zamknięty. Budynek będzie 2-kondygnacyjny z poddaszem użytkowym. Na parterze będzie archiwum oraz garaże dla samochodów starostwa. Na pierwszym piętrze aula oraz 12 pomieszczeń biurowych. Na poddaszu do zagospodarowania będzie około 160 metrów kwadratowych, gdzie docelowo powstanie również dziewięć biur. Cały obiekt będzie dostosowany do osób niepełnosprawnych (toalety, pochylnia oraz winda)
- Plan jest ambitny i jak najbardziej wykonalny. Potrzeba wybudowania tego obiektu była ogromna. Po pierwsze ze względu na dokumenty, które obecnie zalegają we wszystkich urzędniczych pokojach starostwa. Po drugie ze względu na nowoczesną aulę, której po prostu w tym mieście brakuje, a będzie służyła wszystkim - mówi Bartosz Kaliński, starosta wadowicki.
Aula będzie miała na stałe zamontowanych 60 miejsc siedzących z możliwością dołożenia kolejnych 40. Przy tej sali będzie również szatnia oraz aneks socjalny. To pozwoli w komfortowych warunkach nie tylko organizować sesje Rady Powiatu, ale również konferencje, szkolenia, okolicznościowe spotkania. Co najważniejsze, aula ta będzie udostępniana według potrzeb innym placówkom czy organizacjom pozarządowym.
Co do samego archiwum, to takiego do tej pory w starostwie nie było. Efekt - dokumenty trzymane są w szafach we wszystkich urzędniczych pokojach oraz na korytarzach. Z roku na rok jest ich coraz więcej, a miejsca coraz mniej. Nowe archiwum z ogromnym magazynem, z biurem archiwisty i czytelnią akt rozwiąże problem przechowywania dokumentów starostwa na najbliższe kilkadziesiąt lat.
Do nowego budynku przeniosą się również niektóre wydziały, takie jak Zespół Kontroli Wewnętrznej, Wydział Zarządzania Kryzysowego i Spraw Obronnych, Wydział Środowiska, Biuro Rady Powiatu, Archiwista Zakładowy oraz Rzecznik Konsumentów.
Całkowity koszt tej inwestycji łącznie z wyposażeniem oszacowany został na około 6,5 miliona złotych. W marcu rozpoczną się pracę pierwszego etapu, czyli rozbiórka istniejących obiektów oraz budowa nowego budynku w stanie surowym zamkniętym.
Przetarg już został ogłoszony. Starosta ma nadzieję, że zgłoszą się do niego lokalne firmy.
specnarz, 12.02.2018 06:57
Patrząc z perspektywy petenta to w starostwie bardzo potrzebny jest parking dla nas, czyli osób zmuszonych załatwić tam sprawy. Jak się już zjadą pracownicy to parking jest pełny i nawet ciężko przez niego przejechać...
leon, 09.02.2018 18:12
W powiecie to nie powinien zmienić się budynek tylko władza. I spoko Pan Tomasz nad tym pracuje. Ułoży sprawy u nas i w Wadowicach też. Przekonacie się. Po drugie ten gość "zaraz wracam" (jak myślą ludzie: "wróci jak tylko napije się kawki i poplotkuje z władzą") to zdaje się gwiazda z prawicy jest. Tyle jest warta pisiorska moralność
politolog, 09.02.2018 17:50
Kto widział urzędy w akcji to uwierzy że potrzeba miejsca na archiwum. Ale reszta? Tak jak ludzie dziwią się radnym bezradnym w Andrychowie że klepią różne rzeczy Żakowi tak dziwić się trzeba że radni powiatowi na to poszli. Swoją drogą: wychodzi że w Wadowicach mają gwiazdę „zaraz wracam” (czytaj: piję kawę z władzą??) a w my w Andrychowie gwiazdę „Tomasza jestem na urlopie albo w delegacji” Jeden i drugi do zmiany bo to jaja są co wyprawiają.
politolog, 09.02.2018 17:49
Kto widział urzędy w akcji to uwierzy że potrzeba miejsca na archiwum. Ale reszta? Tak jak ludzie dziwią się radnym bezradnym w Andrychowie że klapiea różne rzeczy Żakowi tak dziwić się trzeba że radni powiatowi na to poszli. Swoją drogą: wychodzi że w Wadowicach mają gwiazdę „zaraz wracam” (czytaj: piję kawę z władzą??) a w my w Andrychowie gwiazdę „Tomasza jestem na urlopie albo w delegacji” Jeden i drugi do zmiany bo to jaja są co wyprawiają.
maniek, 09.02.2018 17:41
co do nowego budynku dla starostwa. Hmm, jeśli na archiwum to jestem w stanie uwierzyć że potrzeba przy tej papierologii w każdym urzędzie. Ale nowe biura dla urzędników? Na czele z tym czule nazywanym "zarazam wracam"
maniek, 09.02.2018 17:35
8 lat rządów PO i nie ma BDI. Na lokalnym podwórku są za to na przykład wojaże zagraniczne Tomasza Zaka jaki bez powodzenia startował z listy PO do sejmiku i bez powodzenia do sejmu z listy PO. Tak trzymać. Żaden starosta pana nie przebije.
krisu78, 09.02.2018 17:15
po drugie nikt nie przebije takiego jednego Tomasza w "bawieniu się" także za kasę podatników. po trzecie - jeśli jest konieczne niech budują ten nowy budynek w powiecie, ale gorsza sprawa z ludźmi. Na przykład takim jednym w powiecie jaki powinien być dla ludzi jak mało kto a do którego jak chcesz się dostać to najcześciej zastanie cię kartka "zaraz wracam". Pozdrowienia dla niego i jego szefa od mojej mamy i wielu innych osób.
krisu78, 09.02.2018 17:12
po pierwsze w powiecie to rządzi koalicja pis - psl i z tego tytułu ważne stanowisko zajmuje pani Czesława Wojewodzic. Widział ktoś żeby klakierzy zakolandii się jej czepiali. Nie bo bawią się na tych samych imprezach robionych także za kasę podatników.
Mieszkaniec2, 09.02.2018 16:55
Ooo kolejna wspaniała inwestycją moze by zajeli sie naprawdę miastem bo jest wybitnie zaniedbane nikt nie odsnieza nikt nie sprząta ehhh
szpp, 09.02.2018 16:45
tak się bawią urzędasy z pisu za nasze pieniądze