Już 7 listopada wejdzie w życie kolejna korekta rozkładu jazdy pociągów. Dotyczy ona również linii kolejowej z Bielska-Białej do Krakowa. Planowane na tej trasie zmiany będą jednak pozytywne. W końcu z Andrychowa czy Wadowic do stolicy Małopolski można będzie dojechać bez przesiadek. Na razie na odcinku między Wadowicami a stacją Kalwaria Zebrzydowska Lanckorona kursuje zastępcza komunikacja autobusowa.
Od 7 listopada można już będzie pokonać całą trasę koleją. Wprawdzie budowa mijanki w Barwałdzie Średnim, przez którą odcinek linii kolejowej jest zamknięty, jeszcze się nie zakończyła, ale wyremontowano już istniejący tam tor. Dzięki temu będą nim jeździć pociągi.
Niestety, podróżujący do Krakowa będą musieli wysiąść na stacji Bonarka. Tam też trzeba będzie rozpoczynać podróż koleją w drugą stronę. Ale to akurat nic nowego, bo już od 15 października pociągi zaczynają i kończą trasę na tej stacji. Wynika to z prac modernizacyjnych na terenie stolicy Małopolski.
Aby pasażerowie nie ponosili dodatkowych kosztów, by dojechać do centrum Krakowa, bilety kolejowe ważne w pociągach Polregio są również honorowane w tramwajach linii 19 na odcinku Łagiewniki ZUS - Dworzec Główny Tunel i w relacji odwrotnej. Oznacza to, że każdy pasażer, który na stacji Łagiewniki wysiądzie z pociągu, może kontynuować podróż tramwajem, nie dopłacając do tego ani złotówki.
Brak komentarzy