Mieszkańcy ulicy Podstawie w Wadowicach już w 2020 roku wszczęli protest przeciwko wykorzystywaniu ich wąskiej i krętej drogi w jako nieformalnej obwodnicy. Mieli już dość niemal ciągłego ruchu samochodów przed ich oknami. Dopiero ostatnio doczekali się konkretnego odzewu na swoje apele.
Wadowicka ulica Podstawie objęta jest strefą zamieszkania. Oznacza to, że piesi mają tam pierwszeństwo przed pojazdami, a samochody nie mogą rozwijać prędkości większej niż 20 km/h. Niegdyś rzeczywiście można tam było spokojnie spacerować i wielu mieszkańców innych części miasta chętnie wybierało się na przechadzkę tą właśnie ulicą.
Z czasem jednak ruch samochodowy tak wzrósł, że piesi nie mogli się tam czuć bezpiecznie. Ulica jest bowiem zbyt wąska, by pomieścić jednych i drugich. Zwłaszcza, gdy spotkają się tam dwa auta jadące w przeciwnych kierunkach… Niestety, kierowcy nie baczą na te ograniczenia i bardzo chętnie wykorzystują Podstawie, by ominąć korki na drodze krajowej nr 28 i obwodnicy.
– W dodatku mało który kierowca przejmuje się ograniczeniem prędkości do dwudziestu kilometrów na godzinę. Większość jeździ nawet szybciej niż to jest dopuszczalne w terenie zabudowanym. Strach tutaj wyjść z domu na piechotę – jeszcze niedawno żaliła się jedna z kobiet mieszkających przy ulicy Postawie.
W 2020 roku zdesperowani mieszkańcy wywiesili na niektórych ogrodzeniach wzdłuż drogi banery z napisem „Protest. Podstawie to nie obwodnica. Obowiązuje maksymalna prędkość 20 km/h. Mieszkańcy chcą tu żyć bezpiecznie”. Kierowcy jednak nie przejęli się tym bardziej niż znakami wyznaczającymi strefę zamieszkania.
Burmistrz Wadowic Bartosz Kaliński zapewniał wówczas, że zna problem i chce pomóc w jego rozwiązaniu. Jak stwierdził, gmina Wadowice poszerzyła nieco pobocza wzdłuż ulicy Podstawie, aby utworzyć więcej miejsca dla pieszych. Nie było tam jednak możliwości, by przebudować drogę w taki sposób, który rzeczywiście zapewni im bezpieczeństwo. Wije się ona bowiem w ciasnej przestrzeni pomiędzy stawami i budynkami mieszkalnymi.
Włodarz mówił, że problem rozwiąże budowa północnej obwodnicy Wadowic, ale to dopiero melodia przyszłości (obecnie powstaje pierwszy odcinek tej drogi, który na razie ma stanowić dojazd do terenów inwestycyjnych za Maspexem). - To, co możemy zrobić w najbliższym czasie, to zamontować progi zwalniające – powiedział Bartosz Kaliński w październiku 2020 roku. Dużo czasu zajęło mu jednak wprowadzenie tego w życie. Obiecywane przez niego progi pojawiły się na ulicy Podstawie dopiero niedawno…
Brak komentarzy